Wikiprojekt:Tłumaczenie artykułów/Chciwość (film 1924)

Chciwość
Greed
Gatunek

dramat

Rok produkcji

1923

Data premiery

4 grudnia 1924

Kraj produkcji

Stany Zjednoczone

Język

film niemy
 angielskie plansze tekstowe

Czas trwania

462 min (pierwotna wersja)
140 min (wersja kinowa)
239 min (rekonstrukcja)

Reżyseria

Erich von Stroheim

Scenariusz

Erich von Stroheim
June Mathis

Główne role

Gibson Gowland
ZaSu Pitts
Jean Hersholt

Muzyka

William Axt

Zdjęcia

Ben F. Reynold
William H. Daniels
Ernest B. Schoedsack

Scenografia

Cedric Gibbons
Richard Day

Montaż

Erich von Stroheim i Frank Hull (wersje 42- i 24-szpulowe)
Rex Ingram i Grant Whytock (wersja 18-szpulowa)
June Mathis i Joseph Farnham (wersja 10-szpulowa)

Produkcja

Erich von Stroheim
Irving Thalberg

Wytwórnia

Goldwyn Pictures
Metro-Goldwyn-Mayer

Dystrybucja

Metro-Goldwyn

Budżet

665 603 $

Przychody brutto

274 827 $

Chciwość (ang. Greed) – amerykański film niemy z 1924 roku, napisany i wyreżyserowany przez Ericha von Stroheima, oparty na na powieści McTeague: A Story of San Francisco Franka Norrisa z 1899 roku. W rolach głównych wystąpili: Gibson Gowland jako dr John McTeague, ZaSu Pitts jako jego żona Trina (z domu Sieppe) i Jean Hersholt jako Marcus Schouler, przyjaciel i późniejszy wróg McTeague'a.

Film opowiada historię McTeague'a, dentysty z San Francisco, który żeni się z Triną, ukochaną jego najlepszego przyjaciela, Schoulera. Niedługo po zaręczynach Trina wygrywa na loterii 5 tys. dolarów. Zazdrosny Schouler donosi władzom, że McTeague praktykuje stomatologię bez wymaganych licencji, co doprowadza rodzinę McTeague'ów do ubóstwa. Żyjąc w nędzy McTeague staje się alkoholikiem i brutalem, a Trina wpada w obsesję na punkcie wygranych pieniędzy, których stanowczo nie zgada się tknąć, pomimo skrajnej biedy, w której żyje wraz z mężem. W końcu McTeague morduje żonę i ucieka z jej pieniędzmi do Doliny Śmierci, gdzie dochodzi do ostetecznego starcia ze ścigającym go Schoulerem.

Von Stroheim zarejestrował ponad 85 godzin materiału filmowego i miał obsesję na punkcie dokładności. 2 letnie miesiące zajęło nakręcenie ostatniej sekwencji filmu rozgrywającej się w Dolinie Śmierci, przez co zachorowało wielu członków obsady i ekipy. Chciwość była jednym z nielicznych filmów swoich czasów nagranych wyłącznie w plenerach. Von Stroheim chętnie stosował takie wyrafinowane techniki filmowe, jak dramatyczne zbliżenia czy zasady radzieckiej szkoły montażu. Reżyser uważał Chciwość za tragedię grecką, w której środowisko i pochodzenie dyktuje losami bohaterów, sprowadzając ich do prymitywnych „bête humaines” (bestii ludzkich).

Podczas powstawania Chciwości realizujący ją Goldwyn Pictures połączył się z innymi wytwórniami, tworząc Metro-Goldwyn-Mayer, którego funkcję kierownika produkcji objął Irving Thalberg. Kilka lat wcześniej Thalberg zwolnił von Stroheima z Universalu. Oryginalna, zmontowana przez von Stroheima wersja Chciwości trwała niemal 8 godzin projekcji, przez co wytwórnia zredukowała film wbrew woli reżysera do 2,5 godziny. Jedynie garstka ludzi widziała pełną, 42-szpulową wersję, obecnie uznaną za zaginioną; niektórzy z nich określili ją mianem najlepszego filmu wszech czasów. Von Stroheim nazwał Chciwość swoją jedyną w pełni ukończoną pracą i był zawodowo, jak i osobiście dotknięty przez montaż nadzorowany przez wytwórnię[1].

Pełną wersję filmu ochrzczono mianem „Świętego Graala” archiwistów filmowych. Przez lata pojawiały się kolejne, fałszywe doniesienia o odkryciu brakujących fragmentów Chciwości. W 1999 roku na zlecenie Turner Entertainment dokonano 4-godzinnej rekonstrukcji filmu za pomocą fotosów wykonanych na planach scen wyciętych w montażu. Chciwość poniosła artystyczną i finansową porażkę, zanim od lat 50. XX wieku zaczęła być uznawana za jeden z najlepszych filmów wszech czasów; filmowcy i historycy podkreślali jej wpływ na liczne grono reżyserów i ich twórczość.

Opis fabuły

edytuj

„Nigdy się nie poniżyłem. Nigdy nie zdjąłem kapelusza i nie trzymałem go w rękach, prosząc o drobne. Na Boga, powiedziałem im prawdę! Mogło im się to spodobać, albo nie. Jakie ma to dla mnie znaczenie? Powiedziałem im prawdę. Wiedziałem, że to było prawdą wtedy i wiem, że jest to prawdą także i teraz” — Frank Norris; cytat pochodzi z jego eseju „Prawdziwa satysfakcja powieściopisarza” i stanowi motto filmu[2].

John McTeague jest górnikiem w kopalni złota w hrabstwie Placer. Gdy pewnego dnia wędrowny dentysta nazywający siebie jako dr „Bezbolesny” Potter przybywa do osady, matka McTeague'a błaga go, aby przyjął jej syna za ucznia. Potter zgadza się i po kilku latach McTeague otwiera własną praktykę przy Polk Street w San Francisco.

Marcus Schouler, najbliższy przyjaciel McTeague'a, przyprowadza pewnego razu do jego gabinetu swoją kuzynkę i przyszłą narzeczoną Trinę Sieppe. McTeague chętnie zgadza się przebadać stan jej uzębienia. Czekając na przyjęcie, Trina kupuje los na loterię. McTeague zadurza się w Trinie, po czym prosi Schoulera i zgodę na możliwość ubiegania się o względy dziewczyny. Widząc zaangażowanie McTeague'a, Schouler niechętnie przystaje na tę prośbę. Ostatecznie Trina zgadza się wyjść za mąż za McTeague'a. Krótko po tym wygrywa na loterii znaczącą kwotę 5 tys. dolarów[3]. Rozgoryczony Schouler wysuwa pretensje do wygranej, przez co rozpada się jego przyjaźń z McTeague'em. Po ślubie McTeague'a i Triny para zamieszkuje w małym mieszkanku, gdyż kobieta sprzeciwia się wydać wygrane przez nią 5 tys. dolarów.

 
Przez chciwość związek Triny i McTeague'a zmierza ku tragedii

Schouler opuszcza miasto, aby zostać ranczerem. Przed swoim odejściem składa doniesienie na McTeague'a, wedle którego ten praktykuje zawód dentysty bez wymaganego zezwolenia. Chce w ten sposób zniszczyć dawnego przyjaciela. McTeague zostaje zmuszony do zamknięcia praktyki, gdyż inaczej grozi mu kara więzienia. Pomimo zaoszczędzonych ponad 200 dol. i 5 tys. dol. pochodzących z loterii, Trina nie pozwala wydawać swoich pieniędzy. Małżonkom coraz częściej brakuje środków do życia, przez co są zmuszeni sprzedać na aukcji niemal wszystkie ruchomości. W przypływie złości McTeague traci nad sobą kontrolę i gryzie Tinę w palce. Później opuszcza żonę, zabierając ze sobą jej oszczędności wynoszące 450 dol.

W ugryzione palce Triny wdaje się infekcja i zostają następnie amputowane. Aby zarobić na chleb, Trina znajduję posadę woźnej w przedszkolu. Podejmuje zainwestowane 5 tys. dol., aby mieć je blisko siebie. Nocami rozsypuje je na swoim łóżku, by móc spać na nich. Wydawszy oszczędności Triny, McTeague zjawia się u żony, bezskutecznie prosząc ją o więcej pieniędzy. Następnej nocy zjawia się w pustym przedszkolu, stając twarzą w twarz z Triną. Po zajadłej kłótni McTeague bije ją na śmierć i kradnie jej 5 tys. dol.

Wyjęty spod prawa McTeague wraca do hrabstwa Placer i nawiązuje spółkę z poszukiwaczem skarbów o nazwisku Cribbens. Udając się w kierunku Doliny Śmierci, po drodze odnajdują znaczne pokłady kwarcu i planują zostać milionerami. Jednak McTeague podskórnie wyczuwa zbliżające się niebezpieczeństwo i ucieka w Dolinę Śmierci z koniem, resztą pieniędzy i jednym bukłakiem na wodę. Ściga go kilku stróżów prawa z Schoulerem na czele. Schouler chce złapać McTeague'a osobiście i za wszelką cenę, więc samotnie wyrusza w Dolinę Śmierci.

Uciążliwy żar lejący się z nieba spowalnia McTeague'a. Tempo Schoulera także słabnie, jednak udaje mu się zlokalizować, a potem dogonić McTeague'a. Po scysji i próbie aresztowania, spłoszony koń McTeague'a zaczyna uciekać, następnie zostaje zastrzelony przez Schoulera, który jednocześnie przedziurawia pojemnik z wodą. Ciecz rozlewa się na pustynię. Mężczyźni odbywają walkę na śmierć i życie. Zwycięzcą pojedynku zostaje McTeague. Przed śmiercią Schouler zdążył jednak przykuć siebie kajdankami do McTeague'a. Film kończy się ujęciem samotnego, wycieńczonego McTeague'a, pozostawionego na pustyni bez konia i wody, przypiętego kajdankami do zwłok i niezdolnego sięgnąć do rozsypanych monet.

Wątki poboczne

edytuj

Oryginalna wersja von Stroheima zawierała nadto dwa wątki poboczne, które zostały później wyciętej z filmu. Celem tych wątków było ukazanie za pomocą alternatywy, jak mogłoby potoczyć się dalsze życie Triny i McTeague'a. Pierwszy z nich przedstawia losy handlarza starzyzną Zerkowa i Marii Mirandy Macapy, młodej Meksykanki, która skupuje dla niego używane przedmioty, a także sprzedaje Trinie zwycięski bilet loteryjny. Maria często opowiada Zerkowowi o swoim (wyimaginowanym) serwisie obiadowym wykonanym z czystego złota. Handlarz zostaje wkrótce opętany wizją zdobycia tego drogocennego zastawu. Wierząc, że Maria zakopała gdzieś te skarby, Zerkow żeni się z nią. Często pyta ją o lokalizację serwisu, lecz Maria za każdym razem udziela innej odpowiedzi. Zerkow nie dowierza jej i coraz natarczywiej próbuje wyciągnąć od niej informacje. Ostatecznie popada w obłęd, zabija żonę i popełnia samobójstwo, skacząc do wód Zatoki San Francisco.

Drugi wątek poboczny ukazuje dzieje Charlesa W. Grannisa i Panny Anastasii Baker. Grannis i Baker są lokatorami w podeszłym wieku, którzy wynajmują sąsiadujące ze sobą mieszkania w tej samej kamienicy, gdzie mieszkają Trina i McTeague. Pomimo że żyją obok siebie, jeszcze nigdy się ze sobą nie spotkali. Niezalezienie od siebie często siadają obok wspólnej ściany i podsłuchują dźwięków dochodzących z drugiej strony, więc wiedzą o sobie niemal wszystko. Ostatecznie dochodzi do ich spotkania i wyznają przed sobą tak długo skrywane uczucia. Po wyznaniu miłosnym Grannis przyznaje się, że posiada 5 tys. dolarów, czyli niemal tyle samo, ile posiada Trina. Jednakże ten fakt nie ma dla nich żadnego znaczenia. Pobierają się i zlecają zamontować drzwi, które odtąd miały łączyć ich pokoje.

Obsada

edytuj
Prolog
  • Jack Curtis – ojciec McTeague'a
  • Tempe Pigott – matka McTeague'a
  • Florence Gibson – wiedźma
  • Erich von Ritzau – dr „Bezbolesny” Potter, wędrowny dentysta
Sieppe Family
  • Chester Conklin – Hans „Popper” Sieppe, ojciec Triny
  • Silvia Ashton – „Mommer” Sieppe, matka Triny
  • Austen Jewell – August Sieppe, młodszy brat Triny
  • Oscar Gottell – Max Sieppe, młodszy brat Triny
  • Otto Gottell – Moritz Sieppe, młodszy brat Triny
  • Joan Standing – Selina, kuzynka Triny
  • Max Tyron – Rudolph Oelbermann, wujek Triny
Wątki poboczne
  • Dale Fuller – Maria Miranda Macapa, żona Zerkowa
  • Cesare Gravina – Zerkow, handlarz starzyzną, mąż Marii
  • Frank Hayes – Charles W. Grannis, właściciel Modern Dog Hospital
  • Fanny Midgley – Panna Anastasia Baker, sąsiadka Grannisa i jego późniejsza żona
Przyjaciele i sąsiedzi z Polk Street
  • Hughie Mack – Pan Heise, wytwórca uprzęży
  • E. „Tiny” Jones – Pani Heise
  • J. Aldrich Libbey – Pan Ryer
  • Reta Revela – Pani Ryer
  • S.S. Simon – Joe Frenna
  • Hugh J. McCauley – fotograf
  • William Mollenhauer – chiromanta
Inni
  • William Barlow – pastor
  • Lon Poff – pracownik firmy loteryjnej
  • James F. Fulton – Cribbens, poszukiwacz skarbów
  • James Gibson – zastępca szeryfa
  • Jack McDonald – szeryf Placer County
  • Erich von Stroheim – sprzedawca balonów[4]

Produkcja

edytuj

„Zamierzałem ukazać ludzi takimi, jakimi są na całym świecie, z ich niedoskonałościami, ich dobrymi i złymi przymiotami, ich szlachetnymi i idealistycznymi, a także chciwymi, podłymi, zazdrosnymi i złymi stronami. Nie zamierzałem iść na kompromis. Uważałem, że po ostatniej wojnie widownia zdążyła już znudzić się wpychanymi na siłę filmowymi eklerami, które przenośnie w znacznej mierze zniszczyły ich żołądki przez nadmiar cukru. Teraz, jak sądzę, są oni gotowi na dużą miskę prostej, lecz szczerej wołowiny i kapusty” — Erich von Stroheim[5].

Tło historyczne i scenariusz

edytuj

Chiwość jest oparta na powieści amerykańskiego pisarza Franka Norrisa zatytułowanej McTeague: A Story of San Francisco z 1899 roku. Zainteresowanie Ericha von Stroheima tym utworem sięga co najmniej stycznia 1920 roku, kiedy powiedział dziennikarzowi, że zamierza zekranizować McTeague'a[6]. W drugiej dekadzie XX wieku reżyser mieszkał w San Francisco, żyjąc w ubóstwie, tak jak bohaterowie powieści[7]. Potem przeniósł się do Los Angeles, stopniowo pnąc się w hierarchii tamtejszego przemysłu filmowego pod auspicjami nowatorskiego filmowca D.W. Griffitha[8]. Do 1919 roku stał się odnoszącym sukcesy reżyserem w Universal Film Manufacturing Company, chociaż mającym reputację przekraczającego zakładany budżet i harmonogram[9].

Po mianowaniu Irvinga Thalberga na stanowisko dyrektora generalnego Universalu, brak umiaru von Stroheima przestał być dalej tolerowany. Tuż po objęciu stanowiska Thalberg zadecydował o natychmiastowym zakończeniu zdjęć do filmu Szalone żony (1921), które powstawały nieprzerwanie od 11 miesięcy. 6 października 1922 roku, po 6 tygodniach produkcji kolejnego filmu von Stroheima pt. Małżeńska karuzela (1923), reżyser został zwolniony z wytwórni. Był to bezprecedensowy krok w historii Hollywoodu i zwiastował nowa erę, w której producent i wytwórnia dzierżyli artystyczną władzę nad aktorami i reżyserami[6][10]. Jeszcze przed zwolnieniem z Universalu, von Stroheim zdążył otrzymać kilka ofert pracy dla innych wytwórni filmowych. 14 września 1922 roku spotkał się z kierownictwem Goldwyn Pictures, by pod koniec listopada podpisać z nimi umowę o pracę[11].

 
Von Stroheim w 1920 roku, w którym po raz pierwszy publicznie wyraził chęć adaptacji McTeague'a

Von Stroheim wybierając nowego pracodawcę, kierował się obietnicami o wolności artystycznej, którą ograniczano mu w Universalu pod kierownictwem Thalberga. Od marca 1922 roku na czele Goldwyna stał Abe Lehr, który publicznie zapewniał, że „każdy reżyser będzie miał swój własny zespół i otrzyma dostęp do każdego obiektu, aby móc wyrażać swoją indywidualność i osobowość”[6]. 20 listopada von Stroheim podpisał z Goldwynem roczny kontrakt na reżyserię 3 filmów pełnometrażowych. Umowa określała, że każdy z nich będzie miał pomiędzy 1 371,6 a 2 590,8 metrami taśmy filmowej[12], będzie kosztował nie więcej niż 175 tys. dolarów i zostanie ukończony w przeciągu 14 tygodni. Zawarto w niej także klauzulę o wynagrodzeniu dla reżysera w wysokości 30 tys. dolarów za każdy skompletowany film[13].

Lehr początkowo chciał, aby von Stroheim przystąpił najpierw do realizacji wysokobudżetowej adaptacji operetki Wesoła wdówka, w której producent widział gwarantowany hit. Von Stroheim przekonał jednak Lehra do tego, aby mógł wcześniej zrobić Chiwość, obiecując niski budżet produkcji[14]. Komunikat prasowy z lutego 1923 roku stwierdzał, iż „chociaż von Stroheim wcześniej swobodnie budował wielkie plany zdjęciowe, tym razem wydaje się, że zmienił się – albo się poddał – i nie będzie budował zupełnie żadnych scenografii”[14].

Von Stroheim napisał bardzo szczegółowy, 300-stronnicowy scenopis, który zawierał m.in. ruchy kamery, kompozycję kadru i wskazówki dotyczące podbarwień[15]. Wśród zmian, które dokonał von Stroheim w stosunku do powieści Norrisa, było nadanie tytułowemu bohaterowi imienia John i odrzucenie wątków antysemickich[16]. McTeague został już wcześniej zaadaptowany jako Life's Whirlpool (1916), 5-szpulowy film krótkometrażowy wydany przez World Film Company. W tej wersji tytułową rolę zagrał broadwayowski gwiazdor Holbrook Blinn[7]. Von Stroheim krytycznie oceniał kreację Blinna. Również historycy filmowi negatywnie ocenili ten film[17]. Zdaniem jednego z nich, Kevina Brownlowa, część zdjęć plenerowych do Life's Whirlpool również kręcono w Dolinie Śmierci[18].

W środowisku filmowym von Stroheim był znany ze swojego skrupulatnego perfekcjonizmu i przywiązania do detali[19], a także ze swojej bezczelności w stosunku do kierowników wytwórni[20]. Przystępując do prac nad Chiwością, założył, że będzie to realistyczny obraz zwykłych ludzi i odrzucił hollywoodzkie zamiłowanie do przepychu, szczęśliwych zakończeń i postaci z wyższych sfer[21]. Zanim rozpoczęto zdjęcia, von Stroheim wyjawił reporterowi „The New York Timesa”:

W filmie możliwe jest przedstawienie wspaniałej historii w ten sposób, iż widz zapomina, że widzi małą, piękną, wytrenowaną aktoreczkę, zarazem odkrywając, że jest tak głęboko zaabsorbowany tą opowieścią, jakby patrzył przez okno na samo życie. Zda sobie sprawę z tego, że to, co właśnie widzi, jest prawdziwe – kamerzysta przez cały czas był obecny w domu, ale nikt z domowników o tym nie wiedział. Przeżywali oni swoje codzienne losy z ich radościami, zabawami i tragediami, a kamera to wszystko ukradła, uwieczniając dla widzów[22].

Na początku stycznia 1923 roku von Stroheim przybył do San Francisco, gdzie szukał plenerów i dokończył pisanie scenopisu. W międzyczasie uczestniczył w tamtejszych przyjęciach towarzyskich[23] i poznał wielu przyjaciół Franka Norrisa, a także jego brata Charlesa i bratową Kathleen[24]. By oddać autentyczny nastrój opowieści, von Stroheim nalegał na kręcenie zdjęć nie w atelier, lecz na plenerach w San Francisco, górach Sierra Nevada, kopalni Big Dipper w Colfax i Dolinie Śmierci[25]. Wynajął niektóre z autentycznych budynków, które zainspirowały pewne sceny w książce[26]. Inne plenery, na tle których powstawały zdjęcia do filmu to Cliff House i Zatoka San Francisco[15].

Norris w podobny sposób szukał lokalizacji dla swojej powieści, np. na gabinet dentystyczny McTeague'a wybrał piętro budynku na rogu Polk i California Street. Akcję umieścił także w okolicznych knajpach i jadłodajniach[27]. Von Stroheim odkrył, że wiele z tych miejsc opisanych w powieści, jak chociażby dawne Polk Street, uległo zniszczeniu w trakcie trzęsienia ziemi z 1906 roku, lecz zdołał znaleźć odpowiednie plenery na ulicach Hayes i Laguna[28]. Dla stworzenia poczucia autentyczności von Stroheim nie kazał zbudować żadnych dekoracji w San Francisco, jedynie zmienił wystrój kilku restauracji, sklepów mięsnych i drewnianych chałup, dzięki czemu zaoszczędzono na kosztach scenografii[15].

Pomimo istnienia precyzyjnych klauzul umowy von Stroheima z wytwórnią, Goldwyn zaakceptował przydługi scenopis przed pierwszym klapsem. Kierownik produkcji J.J. Cohn stwierdził później, że „jak przyjdzie co do czego, to będziemy w stanie go utemperować”[29].

Dobór obsady

edytuj

Oprócz Jeana Hersholta, wszyscy główni aktorzy Chiwości często występowali w innych filmach von Stroheima. Grupę tę ochrzczono mianem „zespół aktorski Stroheima”[30]. Gibson Gowland zagrał wcześniej w Ślepych mężach (1919) i aby wcielić się w główną rolę Johna McTeague'a, wrócił ze Szkocji do Stanów Zjednoczonych. Cesare Gravina – który wcielił się w postać handlarza starzyzny Zerkowa – i Dale Fuller – odtwórczyni roli Marii, sprzedawczyni losów na loterię – wystąpili razem w Szalonych żonach i mieli także później okazję zagrać w Wesołej wdówce (1925). Inni aktorzy należący do tej trupy to: Sidney Bracey, Mae Busch, George Fawcett, Maude George, Hughie Mack and George Nichols[30].

Najwięcej problemów sprawił dobór aktorki do roli Triny. W ostatniej chwili zatrudniono ZaSu Pitts[15], po tym jak von Stroheim odrzucił kandydatury Claire Windsor i Colleen Moore[31]. Pitts występowała dotychczas w rolach komediowych; Trina była jej pierwszą postacią dramatyczną. Aktorka wystąpiła później w dwóch filmach von Stroheima: Marszu weselnym (1928) i Hello, Sister! (1933). Von Stroheima opisał ją jako „najlepszą aktorkę psychopatyczną w amerykańskim kinie[22] i że „nie powinna występować w komediach, bo jest najwspanialszą ze wszystkich tragiczek”[32].

Von Stroheim spotykał się okazjonalnie z Jeanem Hersholtem, aby przedyskutować postać Marcusa Schoulera, ale był początkowo niechętny obsadzeniu go w tej roli. Gdy aktor zmienił swój wygląd i ubiór na ten, który bardziej pasował do Schoulera, von Stroheim szybko zmienił zdanie[33]. Bez nieobecnego Gowlanda, reżyser z resztą obsady i operatorem kamery Paulem Ivano spędzili sporo czasu w studiach Goldwyna, wykonując zdjęcia próbne[32]. Jedną scenę z filmu Goldwyna Dusze na sprzedaż (1923), w której von Stroheim udziela wskazówek Hersholtowi, mylnie uważano za zarejestrowane zakulisowo prace na planie Chciwości. W rzeczywistości fragment ten ukazuje realizację jednego z owych zdjęć próbnych[23].

Okres zdjęciowy

edytuj

Pierwszy klaps padł w San Francisco w dniu 13 marca 1923 roku[28]. Koniec zdjęć w tym mieście nastąpił pod koniec czerwca[34]. Pomimo ograniczeń wynikających z umowy między von Stroheimem a Goldwynem, Lehr zgodził się podwoić budżet do poziomu 347 tys. dolarów i to już po 3 dniach okresu zdjęciowego[35][36]. Po ledwie kilku dniach zdjęciowych przemęczony intensywnym, ponad dwumiesięcznym okresem preprodukcji, kiedy pracował przez 20 godzina na dobę, von Stroheim zasłabł na planie. Mimo to przez pozostałą cześć kręcenia zdjęć był w dobrej dyspozycji[28]. Nie był to jedyny niefortunny wypadek na planie; podczas zdjęć kręconych przy Zatoce San Francisco Cesare Gravina zapadł na obustronne zapalenie płuc. Von Stroheim był ogromnie zawstydzony wycięciem jego postaci z okrojonej wersji filmu, gdyż pamiętał o jego dalekim poświęceniu dla tej roli[37]. Hersholt został znokautowany przez Gowlanda w trakcie grania sceny pikniku, w trakcie którego McTeague i Schouler wdają się bójkę, a Pitts nieomal wpadła pod tramwaj[38]. Pod koniec maja Lehr odwiedził von Stroheima na planie filmowym i pochwalił dotychczas zrealizowany materiał filmowy, mówiąc: „to ma atmosferę, koloryt i realizm, które nigdy nie mogłyby zostać osiągnięte w studiu[34].

Jedną sekwencją, którą pod naciskiem wytwórni von Stroheim musiał nakręcić od nowa, przedstawiała młodego McTeague'a odbywającego praktykę u Pottera. W scenie tej McTeague jest zbyt speszony, by przebadać zęby młodej kobiety i Potter musi go w tym wyręczyć. Dziewczynę tę zagrała lekko ucharakteryzowana ZaSu Pitts, więc widownia zauważyłaby podobieństwo tej postaci do Triny. Wytwórnia zdecydowała, że scena w tej formie jest dezorientująca i von Stroheim zgodził się nagrać ją od nowa[34]. Reżyser częściowo zrezygnował ze swojej pierwotnej wizji pojedynku McTeague'a ze Schoulerem w barze. Reżyser pragnął bowiem, aby akrobata rzucający nożami miotał prawdziwymi nożami w kierunku głowy Gowlanda. Aktor kategorycznie nie zgodził się zagrać w tak niebezpiecznym numerze, więc von Stroheim zrezygnował ze swego pomysłu. Zamiast tego wykorzystano efekty specjalne[39].

 
Sekwencja rozgrywająca się w Dolinie Śmierci, w tym ta ostatnia scena, zostały nakręcone w przeciągu dwóch miesięcy w środku lata, w surowych warunkach

Po skompletowaniu zdjęć w San Francisco, produkcja przeniosła się do Doliny Śmierci. W hollywoodzkich filmach sceny rozgrywające się na pustyni nagrywano zazwyczaj na wydmach w Oxnard, na zachód od Los Angeles, jednakże von Stroheim chciał dotrzymać autentyczności powieści Norrisa[22]. Dolina Śmierci nie miała żadnych dróg, hoteli, stacji benzynowych, bieżącej wody; była zasiedlona przez tarantule, skorpiony i jadowite węże. Najbliższe osiedle ludzkie znajdowało się w odległości ok. 160 km od planu zdjęciowego. Żadne towarzystwo ubezpieczeniowe nie zgodziło się udzielić ubezpieczenia[40]. Okres zdjęciowy w Dolinie Śmierci trwał przez dwa miesiące w pełni lata, dzięki temu Gowland i Hersholt mieli czas na zapuszczenie bujnych bród, wymaganych dla tej sekwencji[41]. Niektórzy członkowie ekipy realizatorskiej wspominali, że w tym czasie temperatura wahała się między 33 a nawet 72 °C, jednak najwyższa oficjalnie zanotowana temperatura w tym czasie osiągnęła poziom 50,5 °C[42]. Spośród 43 członków obsady i ekipy technicznej, którzy pracowali nad sekwencją w Dolinie Śmierci, 14 z nich zachorowało i zostało odesłanych z powrotem do Los Angeles[43].

Podczas powstawania zdjęć na pustyni każdego dnia ktoś z ekipy skarżył się na hipertemię lub doznawał udaru cieplnego. Po zakończeniu produkcji Hersholt spędził tydzień w szpitalu, lecząc się z krwotoków wewnętrznych[40]. Aktor twierdził, że stracił około 12 kilogramów[43] i przy końcu kręcenia zdjęć był pokryty licznymi pęcherzami. Mimo tych ciężkich doświadczeń, rolę w Chiwości uważał za najlepszą w swojej karierze[44]. By zmotywować Gowlanda i Hersholt w scenie bójki, von Stroheim krzyczał na nich: „walczcie! Walczcie! Nienawidźcie się nawzajem tak, jak wy nienawidzicie mnie!”[44]. Przez cały okres zdjęciowy von Stroheim przyprowadzał na plan muzyków, którzy mieli za zadanie kreować odpowiedni nastrój dla aktorów. Kontynuował tę praktykę również w scenach toczących się w Dolinie Śmierci, sprowadzając fisharmonistę i skrzypka[45]. W czasie powstawania zdjęć często grywano specjalnie skomponowany temat zainspirowany twórczością Ruggiero Leoncavallo. Wśród innych wykorzystywanych utworów znajdowały się m.in. „Być bliżej Ciebie chcę”, „Hearts and Flowers”, „Oh Promise Me” i „Call Me Thine Own”[46].

13 września kręcenie przeniesiono do hrabstwa Placer, gdzie kontynuowano je przez niespełna miesiąc. Kopalnia Big Dipper była zamknięta od 10 lat, więc von Stroheim przekonał Goldwyn Company do wydzierżawienia kopalni na czas filmowania i do dokonania jej renowacji. W trakcie pierwszej wizyty w hrabstwie Placer, jeszcze w fazie preprodukcji, von Stroheim spotkał się z pewnym tamtejszym mieszkańcem, który był zarówno miłośnikiem twórczości Norrisa i jednocześnie bratem pracownika tejże kopalni w latach 90. XIX wieku. Von Strokeim najął go do nadzorowania remontu kopalni i innych plenerów w hrabstwie. Von Stroheim chciał odnowić lokalny cmentarz na potrzeby nowo wymyślonej sceny przedstawiającej pogrzeb matki McTeague'a, jednak wytwórnia odrzuciła tę propozycję. Wewnątrz kopalni von Stroheim kręcił nocą, między 9 wieczorem a 6 nad ranem[47]. Operator filmowy William H. Daniels wyznał po latach, że von Stroheim nalegał na zejście ponad 914 m pod powierzchnię ziemi dla uzyskania realizmu, mimo że taka sceneria wyglądałaby identycznie jak przy 30 m głębokości[48].

Ostatnim dniem zdjęciowym był 6 października 1923 roku[15]. Okres zdjęciowy trwał łącznie 198 dni[49]. Chociaż jego kontrakt przewidywał, że dla potrzeb kręcenia zdjęć miał zużyć mniej niż 2,6 km taśmy filmowej, von Stroheim nakręcił prawie 136 km materiału, co dawało mniej więcej 85 godzin projekcji[50].

Biograf von Stroheima Artur Lennig porównał styl wizualny reżysera do D.W. Griffitha, lecz zauważył, iż „w przeciwieństwie do Griffitha, który obserwował wszystko przez czwartą ścianę, von Stroheim tworzył ujęcia z wielu stron i pod różnymi kątami; wykorzystywał też pełną głębię ostrości, wymowne pierwsze plany i efektowne ruchy kamery”[51]. Przy oświetlaniu planu stosował technikę światłocienia o dużym kontraście, używając kręgów lub snopów światła padających na ciemną przestrzeń. Przykładowymi sekwencjami, kiedy wykorzystano tę metodę to m.in. scena, w której w świetle księżyca McTeague błaga Trinę o pieniądze[52] i scena z karuzelą, gdzie postacie są na przemian w pełni oświetlone albo widoczne są jedynie kontury sylwetek[53].

 
W scenie ślubu nowatorsko wykorzystano technikę pełnej głębi ostrości i to pomimo trudności z oświetleniem

Daniels był zwłaszcza zadowolony z realizacji sceny ślubu, w tle której, za oknem widoczny jest kondukt pogrzebowy[54], czego odpowiednie oświetlenie było trudne do uzyskania[48]. Chciwość często chwalono za wykorzystanie pełnej głębi ostrości, na siedemnaście lat przed jego słynniejszym zastosowaniem w Obywatelu Kanie (1941)[55]. Czasami dla oświetlenia kadru Daniels stosował żarówkę zamiast lamp łukowych powszechnie używanych w atelierach z powodu ograniczonej powierzchni na planach zdjęciowych[56]. Operator powiedział później o von Stroheimie, że „był on jednym z pierwszych, który zakazał nakładania makijażu aktorom, używał prawdziwe, błyszczące farby na ścianach, prawdziwe szkło w oknach, czystą biel na planach i kostiumach... wszystko do tamtej pory malowano na nijaki brąz, aby zamaskować zadrapania na zużytych taśmach filmowych”[54]. Jako operator kamery pracował Ernest Schoedsack, choć nie został uwzględniony w czołówce[57].

Von Stroheim przepadał za radziecką szkołą montażu. W Chciwości często występują dramatyczne zbliżenia i ostre przejścia zamiast długich ujęć. Wyjątkiem od tej reguły jest scena, w której Schouler wybucha złością na McTeague'a i łamie mu fajkę, którą nakręcono w jednym, długim i nieprzerwanym ujęciu. Dla uzyskania efektu dramatycznego von Stroheim używał montażu równoległego w scenach z udziałem zwierząt[58] i w scenie pierwszego pocałunku Triny i McTeague'a przy nadjeżdżającym pociągu[53]. W 1932 roku teoretyk filmu określił von Stroheima jako reżysera-montażystę, stwierdzając: „każde spostrzeżenie zostaje uchwycone zbliżeniem i potem von Stroheim na spokojnie montuje swoje sceny w takim porządku, który najsilniej odzwierciedla dany fakt”[59]. W latach 50. XX wieku krytyk filmowy André Bazin wychwalał zdolność inscenizacji filmowej von Stroheima i dostrzegł jego „jedną prostą zasadę reżyserowania: badawczo patrz na świat, kontynuuj tak dalej i na koniec legnie ci u stóp odkryty w całym swoim okrucieństwie i szpetocie”[59].

Pomimo reputacji von Stroheima jako perfekcjonisty, Chciwość zawiera anachronizmy. W scenach dziejących się na Polk Street główni bohaterowie odziani są w ubrania modne w latach 90. XIX wieku, lecz statyści ubrani są we współczesną produkcji odzież z lat 20. XX wieku. Reżyser starał się zaradzać temu typu nieścisłościom historycznym; pozwalał filmować jedynie takie budynki, które stały już w ostatniej dekadzie poprzedniego wieku i na czas kręcenia usuwał samochody z ulic, na których akurat powstawały zdjęcia. Daniels utrzymywał, że pomimo dążenia do maksymalnego autentyzmu u von Stroheima, reżyser czasami kazał burzyć ściany prawdziwych domów, aby uzyskać upragnioną pozycję kamery[60].

Motywy

edytuj

Powieść Franka Norris zalicza się do nurtu naturalizmu zapoczątkowanego przez francuskiego pisarza Émila Zolę[61]. McTeague ukazuje losy swoich bohaterów pochodzących z nizin społecznych poprzez pryzmat pochodzenia i środowiska, w którym przyszło im żyć[10], wyrażając przekonanie, że „natura ludzka, pomimo wolnej woli, jest zdeterminowana przez czynniki genetyczne i środowiskowe”[61] i że pochodzenie kieruje losem, pomimo wysiłków na rzecz awansu społecznego[62]. Ten prąd literacki został zainspirowany teoriami Karola Darwina i przedstawiał postaci, których lepsza, racjonalna i pełna współczucia strona znajduje się w stałym konflikcie z mroczą naturą, określaną mianem „bête humaine” (bestii ludzkiej)[62]. Pierwsze wydanie McTeague'a miało miejsce w 1899 roku. Napisanie powieści zostało zainspirowane morderstwem dokonanym przez Patricka Collinsa w październiku 1893 roku. Ten żyjący w nędzy mężczyzna przez długi czas znęcał się fizycznie nad swoją żoną Sarah, ostatecznie ukradł jej pieniądze i zadźgał ją w miejscu pracy – przedszkolu Lest Norris w San Francisco, które finansowała rodzina Norrisów[7][63].

Von Stroheim nie upatrywał w Chciwości żadnego apelu politycznego; uważał ją za tragedię grecką. Mimo że postacie filmu walczą z biedą i barierami klasowymi, von Stroheim stosował naturalistyczne techniki przedstawiania bohaterów, którymi losami kieruje los i ich wewnętrzna natura. Von Stroheim wykorzystywał odmiany tego tematu w swoich innych filmach, w których plebejusz zakochuje się w arystokratce lub członkini rodziny królewskiej[38].

 
W scenie wesela matka Triny groteskowo pochłania jedzenie

Jednym ze środków, za pomocą których reżyser przedstawiał naturalizm, były symbole powszechnie przypisywane zwierzętom[64]. W filmie McTeague jest kojarzony z kanarkiem, jedynie pokrótce wspomnianym w powieści[65]. Ptak zostaje uwolniony w Dolinie Śmierci, tym samym von Stroheim zmienił oryginalne zakończenie powieści Norrisa[66]. McTeague daje Trinie w prezencie ślubnym kanarka płci żeńskiej[65] i po scenie pocałunku w początkowej fazie ich małżeństwa von Stroheim ostro przechodzi na ujęcie pary kanarków trzepoczących się w klatce[67]. Inna sekwencja ze zwierzęcą metaforyką to ta, w której kot próbuje rzucić się na kanarki, gdy jednocześnie Schouler żegna się z McTeague'em i Triną bez mówienia im, że złożył donos na McTeague'a[65]. Psy, koty i małpy ją łączone z różnymi bohaterami drugoplanowymi[64]. Von Stroheim zastosował także naturalistyczną metodę przypisywania postaciom charakterystycznych przedmiotów, gestów i zwrotów, które powtarzają się przez cały film jako wizualny leitmotiv. Na przykład Trina nerwowo szarpie za swoje wargi[68], a McTeague majstruje ze swoją klatką dla ptaków[69].

Przez całą karierę von Stroheim posługiwał się groteskową metaforyką i postaciami. W Chciwości jest to najlepiej widoczne w scenie wesela, którego uczestnikami są m.in. karzeł, garbus, kobieta z wystającymi zębami i chłopak poruszający się o kulach[70]. Niczym zwierzęta goście weselni gwałtownie i ordynarnie pożerają swoje posiłki. Scena ta była zupełnie niepodobna do żadnej innej w filmach z tamtej epoki, które pokazywały spożywanie dań z powagą i poczuciem duchowej bliskości[71]. Innym przykładem groteskowej metaforyki to m.in. zakażenie palców Triny, które następnie zostają jej amputowane[72]. Von Stroheim kontrastował sceny miłosne McTeague'a i Triny z ich brzydkim, zamieszkałym przez klasę niższą środowiskiem, np. jeden z pocałunków ma miejsce przy kanale ściekowym ze zdechłym szczurem i z przejeżdżającą obok śmieciarką[73].

Tak jak w innych swoich obrazach von Stroheim czerpał z metaforyki i symboliki chrześcijańskiej, takiej jak krzyże czy kościoły[74]. Trina wykazuje pierwsze oznaki chciwości w Wielkanoc, a zamordowana zostaje w Wigilię Bożego Narodzenia. Wigilia świąt Bożego Narodzenia często powraca w innych filmach von Stroheima – około tego dnia zmarł jego ojciec[75]. Lennig utrzymywał, że pierwowzorem ojca McTeague'a (w powieści postać ta była jedynie zwięźle wspomniana) był ojciec von Stroheima, a z kolei postać matki McTeague'a to hołd reżysera dla jego własnej matki, której zresztą zadedykował Chciwość[76]. Von Stroheim twierdził, że wszystkie pozytywne cechy swojego charakteru przejął po matce, a te negatywne odziedziczył po ojcu[77].

Montaż

edytuj

Pierwotny montaż

edytuj
 
Niektóre ujęcia, jak ta na powyższym kadrze, zostały manualnie i za pomocą szablonów, klatka po klatce, pomalowane na złoty kolor przez samego von Stroheima

Montaż Chciwości zajął von Stroheimowi niemal rok, mimo że jego kontrakt nie przewidywał odpłatności za prace postprodukcyjne[78]. Wraz ze swoim głównym montażystą Frankiem Hullem[79] pracowali nad filmem przez kilka miesięcy, nim zdołali ukończyć wstępnie zmontowaną wersję filmu[25]. Reżyser był niezdecydowany w trakcie montażu. Czuł się ograniczony wynikającym z umowy limitem długości filmu[49]. Von Stroheim pokolorował niektóre sceny na złoty kolor, używając Handschiegl Color Process – technologii, dzięki której pewne kadry są ręcznie kolorowane za pomocą szablonów[80]. Von Stroheim polecił umieścić w czołówce nietypowy napis: „osobiście wyreżyserowany przez Ericha von Stroheima”[81].

Nie licząc personelu wytwórni, jedynie 12 osób miało okazję zobaczyć oryginalną, 42-szpulową[a] wersję Chciwości na specjalnym pokazie w styczniu 1924 roku[25]. Wśród widzów znajdowali się m.in.: Harry Carr, Rex Ingram, Aileen Pringle, Carmel Myers, Idwal Jones, Joseph Jackson, Jack Jungmeyer, Fritz Tidden, Welford Beaton, Valentine Mandelstam, and Jean Bertin[82]. Po seansie Jones, Carr i Ingram zgodnie stwierdzili, iż właśnie zobaczyli najlepszy dotąd realizowany film i że mało prawdopodobne było, że kiedykolwiek później powstanie jakiś lepszy[83]. Carr napisał entuzjastyczną recenzję, w której rozpływał się nad Chciwością: „obejrzałem wspaniały film, którego już nikt inny nie zobaczy [...] Wprost nie wyobrażam sobie, co oni mogą z nim zrobić. On jest jak Nędznicy. Kolejne wątki przemijają w taki sposób, że myślisz, że nie mają one żadnego związku z historią, ale potem, po 12 czy 14 szpulach, to coś uderza cię z łomotem. Ze względu na jego surowy, straszny realizm i wspaniały artyzm jest to najwspanialszy film, jaki kiedykolwiek widziałem. Jednakże nie wiem, jak będzie się prezentował po skróceniu do 8 rolek”[84]. Jonathan Rosenbaum zasugerował, że Carr odnosił się najprawdopodobniej do wyciętej z dalszych wersji sekwencji z początku filmu przedstawiającej lokatorów budynku, w którym mieszkał McTeague. Trwająca 40 min scena przedstawiała, co mieszkańcy robili w jedno sobotnie popołudnie, wprowadzając niezwykły nastrój, ale nie popychając fabuły do przodu. Rosenbaum porównał tę scenę do XIX-wiecznych powieści i do pierwszych kilku godzin Out 1 (1971) Jacques'a Rivette'a[85]. Jones publicznie pochwalił oryginalną wersję i zestawił Chciwość do Gabinetu doktora Caligari (1920) i Doktora Mabuse (1922)[84]. Jednakże Welfordowi Beatonowi z pisma „The Film Spectator” nie spodobała się 42-szpulowa wersja i skrytykował ją szczególnie za nadmierne stosowanie zbliżeń[84].

Liczne źródła utrzymują, że 42-szpulowa wersja od początku miała mieć jedynie roboczy charakter[84]. Do 18 marca 1924 roku von Stroheim zdecydował się skrócić ją do 24 szpuli[22][59] z zamiarem pokazywania jej z przerwami w przeciągu dwóch wieczorów[40]. Skracanie filmu sprawiało reżyserowi problemy: „mógłbym wyciąć całe sekwencje i zrobić tę robotę w jeden dzień. Byłoby to dziecinnie proste. Lecz nie mogę tego zrobić. Zostawiłoby to wyrwy, które mogłyby być zasypane jedynie planszami tekstowymi. Jeśli zrobisz taką rzecz, zamiast filmu zostaniesz z ilustrowanymi napisami”[84]. Von Stroheim później utrzymywał, że w tym czasie wytwórnia wymagała od niego, aby nakręcił scenę, w której McTeague budzi się w swoim fotelu dentystycznym, co miało ukazać, iż cały film był jedynie złym snem[84]. Do 21 stycznia 1924 roku, gdy von Stroheim montował jeszcze swoją 24-szpulową wersję, June Mathis – kierowniczka działu scenariuszy Goldwyn Pictures – stworzyła swoją własną, 13-szulową wersję filmu. 29 stycznia zarządziła dokonać dalszych cięć, po czym na początku lutego wybrała się do Rzymu nadzorować produkcję Ben-Hura (1925) i przez kilka miesięcy nie brała żadnego udziału w procesie montażu Chwciwości[86].

Po przekazaniu ukończonej 24-szpulowej wersji[b], von Strohheim oświadczył kierownictwu Goldwyna, że nie jest w stanie wyciąć ani jednej klatki więcej[40]. Wytwórnia uważała jednak, że ta wersja i tak jest zbyt długa, więc nakazała mu skrócić Chciwość do bardziej rozsądnych rozmiarów. W tej sytuacji von Stroheim wysłał film swojemu przyjacielowi, Reksowi Ingramowi, który następnie przekazał go swojemu montażyście – Grantowi Whytockowi[40]. Whytock współpracował z von Stroheimem przy Diabelskim paszporcie (1920) i był obeznany ze stylem i upodobaniami reżysera. Początkowo zaproponował podzielić film na dwie części: jedną, 8-szpulową, zamykającą się na ślubie oraz drugą, 7-szpulową, kończącą się w Dolinie Śmierci. Ostatecznie Whytock skrócił obraz do 18 rolek[c]. Jego głównym zabiegiem był wyeliminowanie całego wątku pobocznego Zerkowa i Marii, który uznał za „bardzo niesmaczny”[87]. Pozostałymi dokonaniami Whytocka było skracanie ujęć i wycięcie ok. 365 m materiału filmowego składającego się z licznych, ale za trwających zaledwie kilka klatek „wstawek”. Pomimo tego wersja Whytocka zachowała prolog i pozostałe wątki poboczne, jak i większość akcentów humorystycznych, które zostały skasowane z późniejszych odmian Chciwości[87].

Whytock i Ingram wyświetlili swoją wersję filmu kierownictwu wytwórni, która przyjęła ją przychylnie, ale zarazem z obawą, iż tragiczne zakończenie trudno będzie sprzedać publiczności[86]. Potem Ingram dał von Stroheim 18-szpulową wersję, mówiąc mu: „jeśli wytniesz choćby jeszcze jedną klatkę, nigdy więcej nie zamienię z tobą ani jednego słowa”[88]. 10 kwietnia 1924 roku Goldwyn Pictures Corporation oficjalnie zgodził się przystąpić do fuzji z Metro Pictures, w wyniku czego kierownictwo produkcji połączonych wytwórni, a więc także bezpośrednią kontrolę nad Chciwością, objął dawny wróg von Stroheima – Irving Thalberg[89]. Von Stroheim i Louis B. Mayer, nowy szef wytwórni, odbyli długą scysję na temat montażu filmu, wedle relacji obu mężczyzn zakończoną po tym, jak von Stroheim stwierdził, że „wszystkie kobiety to dziwki”, na co Mayer zadał mu cios pięścią[d][90]. Mayer skrytykował film za brak splendoru, optymizmu i zasad moralnych, uznając jednocześnie, że odniesie pewną klapę[91].

Montaż wytwórni

edytuj

Aby podołać obowiązkom kontraktowym, kierownictwo Metro-Goldwyn zarządziło ponowny seans Chciwości w jej pełnej długości. Idwal Jones, krytyk z San Francisco, wziął udział w trwającym cały dzień pokazie i napisał, że choć niektóre sceny były frapujące, pragnienie von Stroheima, aby „oddać w filmie każdy przecinek znajdujący się w książce”, ostatecznie spaliło na panewce[92]. Następnie wytwórnia przejęła pieczę nad filmem i nakazała jego kolejne okrojenie. Do tego zadania szefostwo wyznaczyło June Mathis[93], a ta z kolei zleciła to Josephowi Farnhamowi. Farnham był znanym w branży „montażystą plansz”, którego zadaniem było łączyć ze sobą sceny za pomocą plansz tekstowych, aby zachować ciągłość akcji. Jego wkład do Chciwości to m.in. cieszące się złą sławą plansze: „właśnie taki był McTeague” i „podejdźmy trochę i usiądźmy przy tym ściekiem”, przez lata wykpiwane przez kolejnych widzów[94]. W końcu Farnham zredukował Chciwość do 10 rolek[e][95] o łącznej długości 3 233 metrów[4]. Von Stroheim stwierdził, że „film został porżnięty przez drania, któremu jego głowa służyła wyłącznie do noszenia kapelusza[40]. Później gorzko lamentował nad tym, że Chciwość stworzono przed sukcesem finansowym odniesionym w 1928 roku przez czterogodzinną sztukę Dziwne preludium Eugene'a O’Neilla[88]. Von Stroheim gniewnie wyrzekł się autorstwa finalnej wersji filmu, obwiniając Mathis o zniszczenie jego arcydzieła[96].

Na tydzień przed nowojorską premierą Chciwości New York State Motion Picture Committee (było ciało cenzurujące filmy) zażądało usunięcia kilku dalszych sekwencji, które uznało za niemoralne. Wyeliminowano podawanie eteru w scenach rozgrywających się w gabinecie dentystycznym i kilka przypadków rynsztokowego języka. Cięcia te zastosowano w taśmach wyświetlanych w stanie Nowy Jork, ale w wielu innych kopiach tych zmian nie dokonano[94].

Różnice pomiędzy wersją von Stroheima a wytwórni

edytuj
 
Irving Thalberg, dawny wróg von Stroheima z czasu pracy w Universalu, nadzorował montaż ostatecznej wersji Chciwości

Główne zmiany dokonane przez wytwórnię w Chciwości dotyczyły usunięcia wszystkich wątków pobocznych i w całości pewnych sekwencji, jednak inne sceny pozostały w pełni nietknięte[97][98]. Komentując w rozmowie z „Los Angeles Times” zmiany dokonane w filmie, Thalberg stwierdził:

Ta cała opowieść jest o chciwości, o postępującej zachłanności. Jest to opowieść o tym, jak chciwość rosła w sercu Triny, nim ją całkowicie opętała. Uznałem jednak, że opowieść o chciwości handlarza starzyzną była znacznie lepsza i to w takim stopniu, że prawie niszczyła sam temat. Jego nieposkromiona chciwość zagłuszyła chciwość Triny, jak gwizdek parowy zagłusza niewielki hałas uliczny. Zamiast zadać krzywdę filmowi, wyrzucenie wątku o handlarzu starzyzną sprawiło, że film stał się lepszy[99].

Thalberg utrzymywał, że „nie było szans uniknąć cięć w filmie. Wzięliśmy go do różnych kin na przedmieściach, pokazywaliśmy go w jego olbrzymiej długości i notowaliśmy te fragmenty, kiedy zainteresowanie publiczności wydawało się słabnąć”[99].

Wśród kompletnych sekwencji i scen, które zostały wycięte, znajdowały się m.in. pierwsze, szczęśliwe lata małżeństwa; sekwencję ukazującą przeprowadzkę McTeague'a i Triny do chałupy[98], losy rodziny Sieppe przed zamążpójściem Triny, prolog przedstawiający życie matki i ojca McTeague'a w kopalni Big Dipper i naukę zawodu stomatologa przez McTeague'a. Inne cięcia dotyczyły bardziej sugestywnych zbliżeń ukazujących wzajemny pociąg fizyczny McTeague'a i Triny; scen rozgrywających się po dokonaniu morderstwa na Trinie, gdzie McTeague włóczy się po San Francisco i hrabstwie Placer; dodatkowe ujęcia Doliny Śmierci, dodatkowe sceny przedstawiające Trinę z jej pieniędzmi oraz bardziej stopnie staczanie się Triny w zachłanność i obsesję na punkcie skąpstwa[100].

Odbiór

edytuj

Wejście na ekrany kin i recenzje

edytuj

Premiera Chciwości miała miejsce 4 grudnia 1924 roku w należącym do Williama Randolpha Hearsta Cosmopolitan Theatre przy Columbus Circle w Nowym Jorku[82]. Frank Norris niegdyś pracował dla Hearsta jako korespondent wojenny podczas wojny amerykańsko-hiszpańskiej, a sam Hearst docenił Chciwość, określając ją tytułem najlepszego filmu, jaki kiedykolwiek widział[101]. Pisma należące do imperium medialnego Hearsta aktywnie włączyy się w promocję filmu[94], jednakże Metro-Goldwyn-Mayer reklamowało go jedynie w minimalnym stopniu[25]. W międzyczasie von Stroheim przebywał w Los Angeles, gdzie od 1 grudnia był pochłonięty pracami produkcyjnymi przy Wesołej wdowie (1925)[22]. Gdy w maju 1926 roku Chciwość pojawiła się na ekranach berlińskiego kin, jej premiera wywołała zamieszki prawdopodobnie wywołane przez członków raczkującej wówczas NSDAP[80].

Chciwość spotkała się z głównie negatywnymi recenzjami. Pismo branżowe „Harrison's Reports” stwierdziło: „gdyby rozpisano konkurs na najbardziej nieprzyzwoity, obrzydliwy i odstręczający obraz w historii przemysłu filmowego, jestem pewien, że Chciwość byłaby jego zwyciężczynią”[102]. Tygodnik „Variety” nazwał film „całkowitą kasową klapą” zaledwie 6 dni po jego premierze, a w dalszej części recenzji insynuowano, że nakręcenie filmu zajęło dwa lata, kosztowało 700 tys. dolarów i oryginalnie składał się z 130 szpul[103]. Napisano tam też, że „z komercyjnego punktu widzenia od bardzo dawna na ekranie nie pojawiło się nic bardziej makabrycznego i bezsensownego” i „pomimo wyśmienitego aktorstwa, świetnej reżyserii i niezaprzeczalnej siły samej fabuły ... film po prostu nie daje rozrywki”[104]. W grudniowo-styczniowym numerze „Exceptional Photoplays” ochrzciło Chciwość mianem „jednego z najbardziej bezkompromisowych filmów, jakie kiedykolwiek gościły na ekranach. Już teraz można usłyszeć wiele głosów krytyki za jego brutalność, surowy realizm, obskurność. Sęk w tym, że on w zamierzeniu nie miał być przyjemnym filmem”[105]. W wydaniu „Theatre Magazine” z lutego 1925 roku Aileen St. John-Brenon napisała, że „aktorzy w tym filmie nie przedstawiają postaci, lecz typy – starannie wyselekcjonowane, wyważone i pokierowane. Jednakże oni nie grają, nie ożywają na ekranie. Oni jedynie wypełniają swoją misję, niczym tak liczne tam prostackie obrazki skąpstwa i odrażającego zezwierzęcenia”[104]. Mordaunt Hall z „The New York Timesa” wystawił filmowi przeważająco pozytywną recenzję, w której większość ciepłych słów skierował dla gry aktorskiej i reżyserii, skrytykował poniekąd montaż filmu, pisząc, że producenci M-G-M „obcięli ten obraz jak tylko mogli [...] za co powinni otrzymać wyrazy podziękowania i szkoda jedynie, że nie użyli nożyczek hojniej w początkowej części filmu”[106]. Robert E. Sherwood w artykule opublikowanym w „Life” także bronił decyzji wytwórni o skróceniu filmu i nazwał von Stroheima „geniuszem, [...] który już dawno temu powinien kupić sobie stoper”[80]. Iris Barry z Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MoMA) negatywnie oceniła rezultaty wizualne pokolorowanych kadrów: „niezbyt przyjemne żółte plamy ulegają rozmazaniu na ekranie”[80]. Umieszczona w marcu 1925 roku w „Pictureplay” recenzja wyrażała przypuszczenie, iż „być może żaden z amerykańskich reżyserów nie postrzega chciwości za wadę”[f][107]

Bardziej przychylna recenzję napisał Richard Watts, Jr. z „New York Herald Tribune”, który uznał Chciwość za „najważniejszy film dotychczas wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych [...] Jest jedynym filmem w ostatnim czasie, który może być być uznany za pełnoprawne dzieło dramatyczne stawiane w jednym rzędzie z takimi sztukami scenicznymi, jak np. Jaka jest cena sławy czy Pożądanie w cieniu wiązów[80]. 20 kwietnia 1925 roku na łamach „The Gazette” opublikowano recenzję stwierdzającą, że Chciwość „sprawia wrażenie potężnego filmu, [...] jednego z nielicznych godnych gruntownego rozważenia [...] Film oferuje prawdziwe i przekonujące studium życia i ludzi, wyrażone poprzez środki artystyczne i intelektualne, aniżeli poprzez zwykłe schlebianie oczekiwaniom gawiedzi”. Analizując film, reżyserię określono jako „mistrzowską” za „niezwykle nakreślenie zmian psychologicznych zachodzących w bohaterach i za subtelne środki przekazywania idei poprzez obraz, a nie poprzez zapisane słowo, co jest stanowczo zbyt rzadko wykorzystywane przez kino – odrębną gałąź sztuki zdolną do szczerego i przekonującego przedstawiania rzeczywistości”[108]. Recenzja w „Exceptional Photoplays” dowodziła, że „pan von Stroheim jest realistą, tak jak Rex Ingram romantykiem, a Griffith sentymentalistą ekranu. W tym filmie mamy do czynienia z realizmem w swoim najbrutalniejszym obliczu. Tak jak powieść, z której zaczerpnięto fabułę, Chciwość jest zarazem straszną i wspaniałą rzeczą”[109].

Wynik finansowy

edytuj

Chciwość poniosła porażkę finansową[25]. W swoim pierwszym obiegu kinowym obraz zarobił 224 500 dolarów w Stanach Zjednoczonych, 3 063 $ w Kanadzie i 47 264 $ w pozostałych rynkach. W sumie dało to dochody w wysokości jedynie 274 827 dolarów[110]. Biograf von Stroheima Arthur Lennig, powołując się na raporty finansowe M-G-M, dowodził, że budżet filmu wyniósł ostatecznie 546 883 $[21]. Inny biograf, Richard Koszarski, przekonywał, że finalny koszt produkcji Chciwości sięgnął sumy 665 603 $: 585 250 $ wyniosły koszty produkcji, 30 000 $ stanowiło honorarium reżysera, 54 971 $ wydano na montaż i obróbkę, 53 654 $ na reklamę oraz 1 726 $ na podatki i opłaty skarbowe[110].

Arthur Lennig utrzymywał, że oficjalny budżet Chciwości podany przez M-G-M był podejrzanie wysoki, jak na film bez gwiazd, specjalnie zbudowanych scenografii i zarejestrowany na niedrogiej taśmie filmowej. Lennig doszedł do wniosku, iż M-G-M specjalnie zawyżyło bilans Chciwości, aby móc podać niższą kwotę wydaną na Wesołą wdowę, co uniemożliwiło von Stroheimowi otrzymanie części zysków wypracowanych przez ten drugi film[21]. Wesoła wdowa odniosła bowiem sukces kasowy i przyniosła wytwórni zyski przekraczające straty poniesione przez Chciwość[111], gdyż kosztowała 614 961 $, dając 996 226 $ zysku z pierwszego obiegu kinowego[110].

Spuścizna

edytuj

W ostatnich latach życia von Stroheim stwierdził, że „spośród wszystkich moich filmów, Chciwość była moją jedyną w pełni ukończoną pracą, jedynym w pełni autorskim dziełem”[112]. W 1926 roku Brytyjska Fundacja na rzecz Sztuki i Nauki poprosiła M-G-M o kopię oryginalnej wersji Chciwości, by móc przechowywać ją w swoich archiwach, lecz wytwórnia tę prośbę odrzuciła[113]. W 1950 roku Henri Langlois zaaranżował dla von Stroheima specjalny seans ostatecznej wersji Chciwości. Reżyser wyznał, że „było to dla mnie niczym ekshumacja, jak otwarcie trumny, w środku której pozostały jedynie pył, wstrętny odór, parę kręgów i kawałek kości”[1]. Stwierdził także, iż „było to jakby kogoś ukochaną zabiła przejeżdżająca ciężarówka, zmieniając ją nie do poznania. Ten ktoś idzie zobaczyć ją do kostnicy. Oczywiście wciąż ją kocha, ale kochać może tylko jej wspomnienie, bo już nie rozpoznaje w niej swojej ukochanej”[112].

Na początku lat 50. XX wieku opinia o Chciwości zaczęła się poprawiać i pojawiła się na kilku listach najlepszych filmów wszech czasów. W 1952 roku na Festival Mondial du Film et des Beaux Arts de Belgique Chciwość określono mianem 5. najlepszego dotąd zrealizowanego filmu. Swoje głosy na niego oddali tacy reżyserzy, jak choćby Luchino Visconti, Orson Welles czy Billy Wilder. W tym samym roku magazyn „Sight and Sound” opublikował swoje pierwsze zestawienie „10 najlepszych filmów wszech czasów”. Chciwość znalazła się na 7. miejscu tej listy z poparciem m.in. Andrégo Bazina, Lotte Eisner, Curtisa Harringtona, Penelope Houston i Gavina Lamberta[114]. W 1962 roku awansowała na 4. miejsce tego samego rankingu. Od 1972 roku przestała pojawiać się w jego pierwszej dziesiątce[113]. W 1978 roku Cinémathèque royale de Belgique opublikowała listę „najważniejszych i niedocenianych amerykańskich filmów wszech czasów”. Chciwość znalazła się na 3. pozycji tej listy, po Obywatelu Kanie i Wschodzie słońca (1927)[113]. Chciwość znalazła się na 21. miejscu listy „50 najważniejszych amerykańskich filmów” przygotowanej pod auspicjami Rady Sztuk Widowiskowych University of Southern California[115]. W 1991 roku film został przeznaczony do ochrony w National Film Registry, prowadzonego przez Bibliotekę Kongresu Stanów Zjednoczonych, jako że posiada „kulturalne, historyczne lub estetycznie znaczenie”[116].

Na przestrzeni lat swoje uznanie dla Chciwości wyrażało wielu filmowców. Wśród nich znaleźli się: Siergiej Eisenstein[117]; Josef von Sternberg, który powiedział, że „Chciwość miała wpływ na nas wszystkich”; Jean Renoir, który określił Chciwości mianem „filmu filmów”[118] i Ernst Lubitsch, który nadał von Stroheimowi tytuł „jedynego prawdziwego powieściopisarza sztuki filmowej”[119]. W późniejszych latach Guillermo del Toro nazwał film „perfekcyjnym odzwierciedleniem obaw wypełniających początek XX wieku, zwiastujących kompletną dehumanizację, która miała niedługo nadejść”[120], a Norbert Pfaffenbichler stwierdził, że „ostatnia scena filmu jest niezapomniana”[121]. Jonathan Rosenbaum stwierdził, że Chciwość miała duży wpływ na styl i treść wielu filmów. Rosenbaum przywołał poszczególne ujęcia z Chciwości do kadrów Człowieka z tłumu (1928) Kinga Vidora, Zbrodni pana Lange (1936) Jeana Renoira, Wspaniałości Ambersonów (1942) Orsona Wellesa, Mieć i nie mieć (1944) Howarda Hawksa i Przygody (1960) Michelangelo Antonioniego. Doszukał się także podobieństwa postaci lub wątków fabularnych w Skarbie Sierra Madre (1948) Johna Hustona, Oknie na podwórze (1954) Alfreda Hitchcocka, Kobietkach (1960) Claude'a Chabrola i Mikey and Nicky (1976) Elaine May. Rosenbaum wyróżnił w tej kwestii zwłaszcza amerykańską reżyserkę Elaine May, która, jego zdaniem, szczególnie dużo czerpała od von Stroheima. Podał przykład jej filmu Mikey and Nicky opowiadającego o rozpadzie pewnej przyjaźni, spowodowanym przez pieniądze i seks. Dzieło to zawiera groteskowe elementy i postacie rozdarte pomiędzy niewinnością a zepsuciem. Rosenbaum dowodzi również, że tworzone przez Orsona Wellesa satyryczne postacie we wszystkich jego filmach noszą znamiona wpływu von Stroheima[122].

Dwa filmy najczęściej porównywane do Chciwości to Skarb Sierra Madre Hustona i Wspaniałość Ambersonów Wellesa. Rosenbaum sądził jednak, że pomimo zakończenia filmu Hustona (w którym złoto zostaje zagubione na pustyni) i podobieństw między popadaniem Triny w obłęd a obsesjami Freda C. Dobbsa, oba dzieła miały niewiele wspólnego. Z kolei bohaterowie Wspaniałości Ambersonów i Chciwości walczą z różnicami klasowymi, co prowadzi ich do ostatecznego upadku. Film Wellesa także został drastycznie okrojony przez produkującą go wytwórnię, a wycięte w ten sposób taśmy filmowe również zostały wyrzucone i są poszukiwane do dnia dzisiejszego. Rosenbaum doszedł do stwierdzenia, że podejście von Stroheima do powieści Norrisa wywarła wpływ na metody, jakimi posługują się twórcy adaptujący powieści na filmy. Polegają one na modyfikacji fabuły i dodaniu nowych scen do filmów, starając się jednocześnie zachować ducha literackiego pierwowzoru. Z tego aspektu dorobku Chciwości korzystali m.in. Welles, Huston i Bill Forsyth[123]. Komedia Jonathana Lynna pt. Sknerus (1994) składa hołd Chciwości, nadając nazwisko „McTeague” głównym bohaterom filmu[124].

Rekonstrukcja

edytuj

Pierwsze próby rekonstrukcji pełnej wersji Chciwości bez wykorzystania utraconych fragmentów taśmy podjęto w 1958 roku. Podczas Wystawy Światowej w Brukseli Cinémathèque royale de Belgique określiła Chciwość mianem 12. najlepszego dotąd nakręconego filmu[78] i zarazem opublikowała oryginalny, pełny scenopis autorstwa von Stroheima, który otrzymano z kolekcji jego osobistych pamiątek, w darze od Denise Vernac, wdowie po reżyserze[125]. Publikacja ta przyczyniła się do powstania trzech różnych książek wykorzystujących scenopis von Stroheima w celu odtworzenia pierwotnej wersji filmu i porównania jej do wersji wyświetlanej w kinach. Były to: francuska książka zredagowana przez Jacques'a-G. Perreta z 1968 roku i dwie późniejsze opracowane przez Joela Finlera i Herman G. Weinberga (obie pochodzą z 1972 roku). Pozycja Weinberga zawierała 400 fotosów z planu zdjęciowego, ułożonych w taki sposób, aby w miarę możliwości zrekonstruować pełną wersję Chciwości. Była to zarazem pierwsza publikacja tych zdjęć[126].

W 1999 roku Turner Entertainment, obecny właściciel praw autorskich do filmu, zdecydował się odtworzyć, najwierniej jak to było osiągalne, oryginalną wersję filmu, łącząc ze sobą istniejący materiał filmowy z ponad 650 zdjęciami z planu przedstawiającymi wycięte w procesie montażu sceny, z których wiele użyto wcześniej w książce Weinberga[127], i w zgodności z pierwotnym szkicem ciągłości akcji zarysowanym przez von Stroheima. Wszystkie materiały dostarczyła Margaret Herrick Library[127]. Odrestaurowana wersja filmu trwa niespełna 4 godziny. Została wyprodukowana przez działacza na rzecz konserwacji filmów Ricka Schmidlina[128] i zmontowana przez Glenna Morgana[129]. Schmidlinowi udało się przywrócić wiele postaci i wątków pobocznych z pierwotnej wersji filmu. Nową ścieżkę muzyczną skomponował Robert Israel. Koszt stworzenia zrekonstruowanej wersji sięgnął 100 tys. dolarów. Schmidlin określił ją jako „rekonstrukcję utraconej narracji von Stroheima”[130]. Miała ona swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Telluride w 1999 roku i była później pokazywana jeszcze na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji i Pordenone Silent Film Festival, zanim została wyemitowana na antenie Turner Classic Movies w grudniu 1999 roku. Krytyk filmowy Todd McCarthy określił odtworzoną wersję Chciwości mianem „triumfu”[129]. Roger Ebert uznał Chciwość za arcydzieło i stwierdził, że zrekonstruowana przez Schmidlina wersja dowodzi, „jaką pruderyjną wrażliwością kierowali się przy swojej robocie rzeźnicy z M-G-M”[92]. W grudniu 1999 roku rekonstrukcji Chciwości przyznano specjalną pochwałę podczas rozdania nagród Stowarzyszenia Krytyków Filmowych z Los Angeles[131].

Mity i błędne przekonania

edytuj

Von Stroheim był znany z tego, że lubił wyolbrzymiać fakty ze swego życia i kreować mity dotyczące jego osoby, takie jak np. zmyślone arystokratyczne pochodzenie czy odbyta służba wojskowa w Armii Austro-Węgierskiej[132]. Utrzymywał, że krótko po przyjeździe do Stanów Zjednoczonych na początku drugiej dekady XX wieku w nowojorskim motelu w ręce wpadła mu kopia McTeague: A Story of San Francisco, którą przeczytał jednym tchem. Twierdził także, że właśnie chęć adaptacji powieści sprawiła, że rozpoczął karierę filmową[83]. Georges Sadoul odkrył, że w rzeczywistości von Stroheim po raz pierwszy przeczytał tę powieść w 1914 roku, żyjąc w nędzy w Los Angeles[18].

Twierdzenia, że zmontowana przez von Stroheima oryginalna wersja filmu była pełnym przeniesieniem McTeague'a na język filmu nie są trafne. Stworzony przez von Stroheima 300-stronnicowy scenopis był niemal tak samo obszerny jak sama powieść, jednak reżyser zmienił większość fabuły, wymyślając nowe sceny i doprecyzowując te istniejące[133]. W powieści lata spędzone przez McTeague'a w hrabstwie Placer oraz jego stosunki z rodzicami i Potterem były jedynie pokrótce wspomniane w dwóch akapitach. W wersji von Stroheim sekwencja ta zajmuje pierwszą godzinę seansu i nie pełni funkcji retrospekcji[134]. Von Stroheim zmienił też oryginalną rozpiętość czasową na okres od 1908 do 1923 roku, czyli o ćwierć wieku późniejszy niż ten występujący w książce[133].

O Chciwości mówiło się czasami, że miała nawet ponad 100 szpul długości. Von Stroheim dowodził, że jego wersja liczyła 42 szpule, choć kilku ludzi, którzy ją widzieli, wspominało, że liczyła między 42 a 47 szpulami[135]. Grant Whytock pamiętał, że wersja, którą otrzymał od von Stroheima, miała pomiędzy 26 a 28 szpulami[87]. Akta wytwórni M-G-M podają, że oryginalna wersja filmu wynosiła 22 szpule[136]. W 1992 roku były pracownik działu scenariuszy w M-G-M Samuel Marx błędnie określił pierwotną długość Chciwości na 70 szpul[137].

June Mathis została wymieniona w czołówce jako współautorka scenariusza. Mathis była wówczas kierowniczką działu scenariuszy w M-G-M i jej kontrakt z wytwórnią przewidywał, że jej nazwisko zostanie uwzględnione w napisach każdego filmu wyprodukowanego przez M-G-M. Tak naprawdę nie napisała ani jednego słowa w scenariuszu Chciwości[26]. Mathis przypisuje się także zmianę nazwy filmu z McTeague na Chciwość podczas postprodukcji[138], jednakże podpis na zdjęciu reklamowym obsady i ekipy zrobionym na planie wyraźnie wskazuje, że jeszcze przed powstaniem Metro-Goldwyn film nosił nazwę Chciwość[139]. Roboczy tytuł filmu brzmiał Chciwe żony, co było żartobliwą aluzją do poprzedniego filmu von Stroheima Szalone żony, choć tę nazwę nigdy nie uważano za ostateczny tytuł filmu[13].

Pierwotną wersję Chiwości uznaje się za „Świętego Graala” archiwistów filmowych[22]. Na przestrzeni lat pojawiały się różne, bezpodstawne doniesienia o odkryciu oryginalnej wersji filmu. Według jednej z nich jedną kopię przechowywano w magazynie w Ameryce Południowej i wyświetlano ją jedynie raz w roku, w każdego Sylwestra, dla specjalnie zaproszonych gości. Wedle innej relacji jedna kopia należąca do teksańskiego została sprzedana Henriemu Langloisowi z Cinémathèque Française. Inne doniesienia podają, że dyskusyjny klub filmowy z Bostonu wyświetlił pewnego razu kopię odnalezioną przez weterana II wojny światowej, dzięki wskazówce udzielonej przez Emila Janningsa; że konserwator David Shepard z Amerykańskiego Instytutu Filmowego odnalazł kopię podczas pewnej garażowej wyprzedaży; że klub filmowy z Redwood City posiadał „najdłuższą istniejącą wersję Chciwości, nabytą w Europie”. Sam von Stroheim niegdyś wyjawił, że Benito Mussolini był właścicielem jednej kopii filmu[140]. Joseph von Stroheim, syn reżysera, stwierdził, że podczas służby dla Armii w II wojnie światowej uczestniczył w rozciągniętym na dwie noce seansie filmu, choć nie był w stanie oszacować dokładnej długości tej kopii[141].

Pojawiały sie także liczne doniesienia, że M-G-M zachowało w skarbcu oryginalną wersję Chciwości. Iris Barry z Museum of Modern Art twierdziła, że jedna kopia została zabezpieczona w magazynach wytwórni, czemu Thalberg jednak zabezpieczył. Pojawiły się także pogłoski, że John Houseman zorganizował kiedyś zamknięty pokaz w M-G-M, a samo wytwórnia przetrzymywała dwie kopie w dawnej kopalni soli w Utah[140]. Lotte Eisner donosiła, że w latach 50. i 60. XX wieku w podziemiach M-G-M znaleziono kilka pojemników z taśmami filmu nazywającego się McTeague, które zostały następnie zniszczone przez pracowników wytwórni niemających pojęcia, że są to poszukiwane szpule Chciwości[142]. Producent M-G-M i prawa ręka Thalberga, Albert Lewin, wyznał, że kilka lat po nakręceniu filmu von Stroheim poprosił go przekazanie mu kopii pełnej wersji filmu. Lewin i montażystka Margaret Booth przeszukali w tym celu magazyn filmowy M-G-M, lecz nie zdołali odnaleźć żadnych brakujących taśm[143].

  1. Tradycyjną miarą długości filmu była szpula. Standardowo jedna szpula taśmy 35 mm ma około 300 metrów. Seans szpuli z prędkością dźwięku (czyli 24 klatki na sekundę) trwa ok. 11 minut, natomiast nieco dłużej w przypadku filmu niemego (prędkość projekcji takiego może wahać się pomiędzy 16 a 22 klatkami na sekundę). Dlatego seans 42-szpulowej Chciwości z prędkością 24 klatek na sekundę trwałby 462 min (7 godzin i 22 min) i dłużej przy innych prędkościach.
  2. 264 min (4 godz. i 20 min) przy prędkości 24 klatek na sekundę.
  3. 198 min (3 godz. i 20 min) przy prędkości 24 klatek na sekundę.
  4. W zauważalnie podobnej historii John Gilbert miał powiedzieć Mayerowi, że jego własna matka była dziwką, za co producent miał go rzekomo gonić z nożem. Patrz: Flamini 1994 ↓, s. 85-86.
  5. 110 min (1 godz. i 50 min) przy prędkości 24 klatek na sekundę.
  6. Erich von Stroheim był z pochodzenia Austriakiem.

Przypisy

edytuj
  1. a b Weinberg 1972 ↓, s. 17–18.
  2. Lennig 2000 ↓, s. 187–188.
  3. Stanowi to równowartość 68 tys. dol. z 2014. Dane za the Bureau of Labor Statistics
  4. a b Koszarski 1983 ↓, s. 327.
  5. Finler 1972 ↓, s. 7.
  6. a b c Lennig 2000 ↓, s. 188.
  7. a b c Lennig 2000 ↓, s. 186.
  8. Lennig 2000 ↓, s. 25–58.
  9. Lennig 2000 ↓, s. 122.
  10. a b Wakeman 1987 ↓, s. 1073.
  11. Koszarski 1983 ↓, s. 114.
  12. Lennig 2000 ↓, s. 189–190.
  13. a b Koszarski 1983 ↓, s. 116.
  14. a b Lennig 2000 ↓, s. 189.
  15. a b c d e Lennig 2000 ↓, s. 190.
  16. Rosenbaum 1993 ↓, s. 31.
  17. Koszarski 1983 ↓, s. 116–117.
  18. a b Rosenbaum 1993 ↓, s. 20.
  19. Lennig 2000 ↓, s. 8–9.
  20. Lennig 2000 ↓, s. 2.
  21. a b c Lennig 2000 ↓, s. 217.
  22. a b c d e f Wakeman 1987 ↓, s. 1074.
  23. a b Koszarski 1983 ↓, s. 122.
  24. Curtiss 1971 ↓, s. 164.
  25. a b c d e Finler 1972 ↓, s. 29.
  26. a b Finler 1972 ↓, s. 16.
  27. Rosenbaum 1993 ↓, s. 16.
  28. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 124.
  29. Koszarski 1983 ↓, s. 127.
  30. a b Finler 1972 ↓, s. 17–18.
  31. Curtiss 1971 ↓, s. 165.
  32. a b Koszarski 1983 ↓, s. 119.
  33. Finler 1972 ↓, s. 22–23.
  34. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 135.
  35. Rosenbaum 1993 ↓, s. 21.
  36. Rosenbaum 1993 ↓, s. 37.
  37. Finler 1972 ↓, s. 27.
  38. a b Koszarski 1983 ↓, s. 129.
  39. Finler 1968 ↓, s. 52.
  40. a b c d e f Finler 1972 ↓, s. 18.
  41. Koszarski 1983 ↓, s. 136.
  42. View Data. National Climatic Data Center. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  43. a b Finler 1972 ↓, s. 23.
  44. a b Finler 1972 ↓, s. 24.
  45. Lennig 2000 ↓, s. 81.
  46. Curtiss 1971 ↓, s. 173.
  47. Koszarski 1983 ↓, s. 138–139.
  48. a b Finler 1972 ↓, s. 26.
  49. a b Koszarski 1983 ↓, s. 140.
  50. Lennig 2000 ↓, s. 215.
  51. Lennig 2000 ↓, s. 219.
  52. Lennig 2000 ↓, s. 76.
  53. a b Lennig 2000 ↓, s. 202.
  54. a b Lennig 2000 ↓, s. 77.
  55. Lennig 2000 ↓, s. 206.
  56. Koszarski 1983 ↓, s. 134.
  57. Weinberg 1972 ↓, s. 21.
  58. Lennig 2000 ↓, s. 75–76.
  59. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 142.
  60. Rosenbaum 1993 ↓, s. 22.
  61. a b Lennig 2000 ↓, s. 187.
  62. a b Koszarski 1983 ↓, s. 118.
  63. Rosenbaum 1993 ↓, s. 16-18.
  64. a b Lennig 2000 ↓, s. 195–196.
  65. a b c Lennig 2000 ↓, s. 198.
  66. Lennig 2000 ↓, s. 214.
  67. Lennig 2000 ↓, s. 200.
  68. Finler 1968 ↓, s. 31.
  69. Finler 1968 ↓, s. 38.
  70. Lennig 2000 ↓, s. 87–88.
  71. Lennig 2000 ↓, s. 204–206.
  72. Lennig 2000 ↓, s. 211.
  73. Lennig 2000 ↓, s. 95.
  74. Lennig 2000 ↓, s. 91.
  75. Lennig 2000 ↓, s. 90.
  76. Lennig 2000 ↓, s. 193.
  77. Lennig 2000 ↓, s. 194.
  78. a b Weinberg 1972 ↓, s. 15.
  79. Koszarski 1983 ↓, s. 326.
  80. a b c d e Koszarski 1983 ↓, s. 147.
  81. Rosenbaum 1993 ↓, s. 41.
  82. a b Weinberg 1972 ↓, s. 13.
  83. a b Finler 1972 ↓, s. 14.
  84. a b c d e f Koszarski 1983 ↓, s. 141.
  85. Rosenbaum 1993 ↓, s. 29.
  86. a b Koszarski 1983 ↓, s. 144.
  87. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 143.
  88. a b Finler 1972 ↓, s. 28.
  89. Koszarski 1983 ↓, s. 142–143.
  90. Rosenbaum 1993 ↓, s. 38.
  91. Curtiss 1971 ↓, s. 178.
  92. a b Roger Ebert: Greed. rogerebert.com, 1999-12-12. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  93. Unterburger i Foster 1999 ↓, s. 270.
  94. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 145.
  95. Koszarski 1983 ↓, s. 144–145.
  96. Ward Mahar 2006 ↓, s. 200.
  97. Finler 1972 ↓, s. 11.
  98. a b Finler 1972 ↓, s. 12.
  99. a b Vieira 2010 ↓, s. 47.
  100. Finler 1972 ↓, s. 19–20.
  101. Curtiss 1971 ↓, s. 181.
  102. Koszarski 1983 ↓, s. 146.
  103. Finler 1972 ↓, s. 31.
  104. a b Lennig 2000 ↓, s. 218.
  105. Finler 1972 ↓, s. 32.
  106. Mordaunt Hall. Greed (1924). „The New York Times”, 1924-12-05. The New York Times Company. (ang.). 
  107. Rosenbaum 1993 ↓, s. 36.
  108. 'Greed' Impresses as Powerful Film. „The Gazette”, 1925-04-20. (ang.). 
  109. Vieira 2010 ↓, s. 48.
  110. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 173.
  111. Finler 1972 ↓, s. 10.
  112. a b Weinberg 1972 ↓, s. 18.
  113. a b c Koszarski 1983 ↓, s. 148.
  114. Rosenbaum 1993 ↓, s. 50.
  115. Rosenbaum 1993 ↓, s. 51.
  116. National Film Registry Titles 1989 - 2013. National Film Preservation Board. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  117. Weinberg 1972 ↓, s. 10.
  118. Weinberg 1972 ↓, s. 16.
  119. Weinberg 1972 ↓, s. 17.
  120. Guillermo del Toro. Brytyjski Instytut Filmowy. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  121. Norbert Pfaffenbichler. Brytyjski Instytut Filmowy. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  122. Rosenbaum 1993 ↓, s. 52–58.
  123. Rosenbaum 1993 ↓, s. 58–59.
  124. Roger Ebert: Greedy. rogerebert.com, 1994-03-04. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  125. Finler 1972 ↓, s. 6.
  126. Rosenbaum 1993 ↓, s. 25–26.
  127. a b Jonathan Rosenbaum. Fables of the Reconstruction: The 4-Hour GREED. „The Chicago Reader”, 1999-11-26. (ang.). 
  128. James Steffen: Greed: Articles. Turner Classic Movies. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  129. a b Todd McCarthy: Review: ‘Greed’. Variety, 1999-04-02. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  130. John Hartl. Restored `Greed' Comes To Turner Classic Movies. „The Seattle Times”, 1999-12-05. (ang.). 
  131. 25th Annual Los Angeles Film Critics Association Awards. The Los Angeles Film Critics Association. [dostęp 2014-11-25]. (ang.).
  132. Lennig 2000 ↓, s. xii.
  133. a b Lennig 2000 ↓, s. 191.
  134. Lennig 2000 ↓, s. 192.
  135. Rosenbaum 1993 ↓, s. 24.
  136. Rosenbaum 1993 ↓, s. 25.
  137. Rosenbaum 1993 ↓, s. 10.
  138. Weinberg 1972 ↓, s. 41.
  139. Weinberg 1972 ↓, s. 30.
  140. a b Weinberg 1972 ↓, s. 9.
  141. Koszarski 1983 ↓, s. 149.
  142. Rosenbaum 1993 ↓, s. 38–39.
  143. Flamini 1994 ↓, s. 56.

Bibliografia

edytuj
  • Thomas Quinn Curtiss: Von Stroheim. Nowy Jork: Farrar, Straus and Giroux, 1971. ISBN 978-0-374-28520-3. (ang.).
  • Joel W. Finler: Greed. A Film. Nowy Jork: Lorrimer Publishing Ltd., 1972. ISBN 978-0-900855-45-0. (ang.).
  • Joel W. Finler: Stroheim. Berkeley: University of California Press, 1968. ISBN 978-0-520004-13-9. (ang.).
  • Roland Flamini: Thalberg: The Last Tycoon and the World of M-G-M. Nowy Jork: Crown Publisher, Inc., 1994. ISBN 0-517-58640-1. (ang.).
  • Richard Koszarski: The Man You Loved to Hate: Erich von Stroheim and Hollywood. Oksford: Oxford University Press, 1983. ISBN 978-0-19-503239-0. (ang.).
  • Arthur Lennig: Stroheim. Lexington: The University Press of Kentucky, 2000. ISBN 978-0-8131-2138-3. (ang.).
  • Jonathan Rosenbaum: Greed. Londyn: BFI Publishing, 1993. ISBN 978-0-85170-358-9. (ang.).
  • Amy L. Unterburger, Gwendolyn Audrey Foster: The St. James Women Filmmakers Encyclopedia: Women on the Other Side of the Camera. Detroit: Visible Ink Press, 1999. ISBN 1-57859-092-2. (ang.).
  • Mark A. Vieira: Irving Thalberg: Boy Wonder to Producer Prince. Los Angeles: University of California Press, 2010. ISBN 978-0-520-26048-1. (ang.).
  • John Wakeman: World Film Directors, Volume 1. Nowy Jork: The H. W. Wilson Company, 1987. ISBN 978-0-8242-0757-1. (ang.).
  • Karen Ward Mahar: Women Filmmakers in Early Hollywood. Baltimore: Johns Hopkins University Press, 2006. ISBN 0-8018-8436-5. (ang.).
  • Herman G. Weinberg: The Complete Greed of Erich Von Stroheim: a reconstruction of the film in 348 still photos following the original screenplay plus 52 production stills. Nowy Jork: ARNO Press, 1972. ISBN 978-0-405-03925-6. (ang.).

Linki zewnętrzne

edytuj