Niszczyciele typu Holland

Niszczyciele typu Holland (typu 47A) – typ holenderskich niszczycieli o uzbrojeniu artyleryjskim z okresu zimnej wojny, zbudowanych w liczbie czterech jednostek w latach 50. XX wieku. Służyły w marynarce holenderskiej (Koninklijke Marine) w latach 1954-1979, a jeden z nich służył następnie do 1986 roku w marynarce Peru(inne języki).

Niszczyciele typu Holland
Ilustracja
„Holland”
Kraj budowy

 Holandia

Użytkownicy

 Koninklijke Marine (4)
 Marina de Guerra del Perú (1)

Wejście do służby

1951–1952

Wycofanie

1974–1986

Zbudowane okręty

4

Dane taktyczno-techniczne
Wyporność

standardowa: 2215 t
pełna: 2765 t

Długość

113,1 m

Szerokość

11,4 m

Zanurzenie

5,1 m

Napęd

2 turbiny parowe o mocy 45 000 shp, 4 kotły, 2 śruby

Prędkość

32 węzły

Zasięg

4000 Mm przy 18 w.

Załoga

247

Uzbrojenie

• 4 działa uniwersalne 120 mm (2 × II)
• 1 działo plot. 40 mm
• 2 × IV wyrzutnie rbg 375 mm
• 2 zrzutnie bg

Wyporność pełna okrętów wynosiła 2765 ton, a długość 113,1 m. Napędzały je turbiny parowe, pozwalające na osiąganie prędkości 32 węzłów. Główne uzbrojenie stanowiły cztery kierowane radarem automatyczne działa uniwersalne kalibru 120 mm w dwóch wieżach, a do zwalczania okrętów podwodnych służyły wyrzutnie rakietowych bomb głębinowych kalibru 375 mm.

Projekt i budowa

edytuj

Holenderska marynarka wojenna wyszła z II wojny światowej znacznie osłabiona, lecz holenderski potencjał stoczniowy istotnie nie ucierpiał[1]. Mimo zniszczeń wojennych kraju, już w listopadzie 1945 roku admiralicja opracowała pierwszy plan rozwoju marynarki wojennej i budowy oraz zakupu za granicą nowych okrętów[2]. W marcu 1946 roku powstało Biuro Projektowe Marynarki Wojennej, które zaproponowało budowę 12 nowoczesnych niszczycieli, zaprojektowanych w Holandii, z których pierwsze sześć planowano zamówić jeszcze w 1948 roku, a zbudować do końca 1952 roku[1]. Pierwsze prace projektowe nad nimi rozpoczęły się w 1947 roku[3]. Odpowiedzialny za projekt był główny konstruktor marynarki holenderskiej K. de Munter[3]. Budowa została zaaprobowana przez rząd 27 grudnia 1948 roku[3]. Nowe okręty oznaczono początkowo jako typ 47, a następnie 47A, a od pierwszego okrętu nazwano je także typem Holland[4]. Oficjalną nazwą ich klasy w Holandii była: onderzeebootjager (dosłownie: niszczyciel okrętów podwodnych)[5].

 
Wodowanie niszczyciela „Gelderland” w stoczni Wilton-Fijenoord

Okręty zaprojektowano wzorując się częściowo na kadłubach niszczycieli brytyjskich, w tym posiadanego w składzie floty typu N[6]. Dużą wagę przywiązano do uzyskania dużej odporności kadłuba i zwiększenia niezatapialności[2]. Na dwóch jednostkach wykorzystano do napędu turbiny parowe wyprodukowane w Holandii jeszcze przed wojną dla dwóch niezbudowanych mniejszych niszczycieli typu Gerard Callenburgh, dla dwóch pozostałych zamówiono turbiny w Niemczech[2]. Uzbrojenie w całości stanowiły nowe konstrukcje szwedzkiej firmy Bofors, z którą holenderska marynarka współpracowała w tym zakresie już przed wojną. Na okrętach zastosowano natomiast holenderskiej konstrukcji wyposażenie elektroniczne – radary i sonary[6].

 
„Holland” w 1954 roku, jeszcze bez radarów i z masztem na rufie

Nowe niszczyciele były przede wszystkim przeznaczone do osłony grup okrętów i konwojów przeciw atakom okrętów podwodnych oraz lotnictwa[2]. Dlatego główne uzbrojenie stanowiły cztery uniwersalne armaty kalibru 120 mm oraz miotacze rakietowych bomb głębinowych. Według pierwotnego projektu uzbrojenie miały stanowić cztery brytyjskie działa 4,5-calowe (114 mm) i pięć armat przeciwlotniczych kalibru 40 mm, ostatecznie zdecydowano się na udane automatyczne działa kalibru 120 mm Boforsa, co okazało się dobrą decyzją, aczkolwiek spowodowało zwiększenie wyżej położonych mas i obawy co do stateczności[7]. Okręty te natomiast nie otrzymały w ogóle wyrzutni torped, jako pierwsze niszczyciele we flotach państw europejskich[2]. Wynikało to z tego, że marynarka uznała taktykę ataków torpedowych w wykonaniu dużych okrętów za przeżytek na współczesnym nasyconym radarami polu walki, a torpedy przeciw okrętom podwodnym jeszcze nie zyskały rozpowszechnienia[5]. Ich słabszą stroną było jednak lekkie uzbrojenie przeciwlotnicze bliskiego zasięgu, składające się tylko z jednej armaty 40 mm – planowaną liczbę pięciu armat zmniejszono z powodu obaw o stateczność po zastosowaniu cięższej artylerii głównej[7].

Dotrzymanie pierwotnie planowanych terminów okazało się niemożliwe z powodu zniszczeń wojennych[1]. Budowę głównego okrętu „Holland” rozpoczęto w kwietniu 1950 roku, a w kolejnym roku podjęto budowę dalszych trzech jednostek, po czym wszystkie cztery wodowano w 1953 roku[8]. W marcu 1954 roku miały miejsce próby morskie „Hollanda”, w tym prędkości maksymalnej, podczas których przekroczył prędkość 40 węzłów[5]. Okrętom nadano nazwy prowincji lub krain Niderlandów (Holandia, Zelandia, Brabancja Północna, Geldria). Jeszcze przed wodowaniem „Hollanda” rozpoczęto następnie budowę pierwszych z ośmiu niszczycieli udoskonalonego i nieco powiększonego typu Friesland (typu 47B)[8].

Niszczyciele typu Holland (47A)[4]
Nazwa i numer burtowy Położenie stępki, stocznia Wodowanie Wejście do służby Wycofanie ze służby holenderskiej
Holland D808 21. 04. 1950, RDM Rotterdam 11. 04. 1953 30. 12. 1954[a] 09. 11. 1974 → Peru
Zeeland D809 12. 01. 1951, KMS Vlissingen 27. 06. 1953 1. 03. 1955 29. 09. 1978[9]
Noord-Brabant D810 1. 03. 1951, KMS Vlissingen 28. 11. 1953 1. 06. 1955 8. 03. 1974[4]
Gelderland D811 10. 03. 1951, WF Schiedam 19. 09. 1953 17. 08. 1955 29. 03. 1973[10]

Okręty budowano w stoczniach:

Opis techniczny

edytuj

Architektura i kadłub

edytuj
 
„Gelderland” na wzburzonym morzu
 
„Noord-Brabant” z profilu

Okręty miały kadłub podobny do niszczycieli brytyjskich z II wojny światowej[2]. Na około 40% długości rozciągał się podwyższony pokład dziobowy, ze sporym wzniosem[11][12]. Na pokładzie dziobowym znajdowała się dwulufowa wieża artylerii głównej, a druga była umieszczona na pokładzie nadbudówki rufowej, na tej samej wysokości[11]. Na dolnym piętrze nadbudówki dziobowej umieszczone były wyrzutnie rakietowych bomb głębinowych[11]. Pomost bojowy był zakryty, dla ochrony przed bronią masowego rażenia, z charakterystyczną lekko zaokrągloną szeroką przednią ścianą z okrągłymi oknami[13]. W tylną część nadbudówki dziobowej wkomponowany był wygięty do tyłu przedni komin, z czworonożnym masztem kratownicowym nad nim – forma nadbudówki była badana pod względem oporu aerodynamicznego[14]. Do pokładu rufowego rozciągała się dalej niska nadbudówka rufowa (pokładówka), na której na śródokręciu umieszczony był drugi pochyły komin i za nim kratownicowa podstawa dużej anteny radaru dozoru powietrznego[11]. Podstawy te okręty otrzymały w 1955 roku, a radary w latach 1957-1958; pierwotnie miały tam pojedyncze maszty[14]. Rufa była pawężowa, z krótkim pokładem rufowym, na którym znajdowały się zrzutnie bomb głębinowych[11]. Kadłub miał lekkie opancerzenie burt i pokładu w celu ochrony przed odłamkami bomb, lecz publikacje nie podają szczegółów[b]. Kadłub wykonany był z wysokorozciągliwej stali A52, natomiast nadbudówki w znacznej części ze stopów aluminium dla zmniejszenia masy, w tym cała nadbudówka rufowa[15]. Kadłub był spawany elektrycznie, po raz pierwszy w takim zakresie w holenderskim budownictwie okrętowym[15].

Wyporność standardowa okrętów wynosiła 2215 ts, a pełna 2765 ts[15][16]. Długość całkowita wynosiła 113,1 m, a między pionami 109,9 m (spotykana jest też informacja o długości całkowitej 111,3 m)[c]. Szerokość wynosiła 11,4 m, a zanurzenie maksymalne 5,1 m[d]. Załoga liczyła 247 osób[e].

Uzbrojenie

edytuj
 
Wieża rufowa „Noord-Brabant”
 
„Gelderland” od rufy
 
„Zeeland” od dziobu

Uzbrojenie główne stanowiły cztery armaty uniwersalne Bofors Mk 10 kalibru 120 mm, w dwóch dwudziałowych wieżach na pokładzie dziobowym i pokładzie nadbudówki rufowej[17]. Armaty były automatyczne i ich ogień kierowany był radarem. Kąt podniesienia luf sięgał od -10° do +85°[14]. Szybkostrzelność wynosiła od 12 do maksymalnie 42 strzałów/min[f]. Strzelały pociskami o masie 23 kg, masa naboju scalonego wynosiła 42 kg[7]. Maksymalna pozioma donośność teoretyczna wynosiła 21 500 m, a pułap 12 500 m[7]. Zapas amunicji wynosił po 720 nabojów na magazyn[7].

Uzbrojenie przeciwlotnicze uzupełniało pojedyncze działo automatyczne Bofors Mk 6 kalibru 40 mm o długości lufy L/70 (70 kalibrów) na śródokręciu między kominami[7]. Stanowisko armaty nosiło oznaczenie M 48[17]. Jej szybkostrzelność wynosiła do 240 strzałów/min, donośność maksymalna 10 500 m, a skuteczna 4500 m[7].

Główną broń przeciw okrętom podwodnym stanowiły dwie czterolufowe wyrzutnie Bofors Mk 1 rakietowych bomb głębinowych kalibru 375 mm na pokładzie nadbudówki dziobowej, produkowane na licencji w Holandii przez Wilton-Fijenoord[7]. Miały one pierwotnie zasięg od 520 do 820 m (inne źródła podają pociski o zasięgu od 1400 do 2230 m i masie 230 kg, w tym ok. 100 kg materiału wybuchowego)[g]. Pociski odpalane były co sekundę[14]. Wyrzutnie ładowane były półautomatycznie kolejnymi ośmioma bombami znajdującymi się na podajniku poniżej w czasie trzech sekund[14]. Uzupełniały je dwie zrzutnie na sześć bomb głębinowych na rufie (w późniejszym okresie jedna była demontowana)[6]. Używane były brytyjskie bomby Mk X[17].

Wyposażenie

edytuj

Okręty otrzymały bogaty zestaw stacji radiolokacyjnych holenderskiej konstrukcji Hollandse Signaal Apparaten oraz również holenderskie sonary Van der Heem[6]. Radary DA-01 i LW-02 zamontowano jednak dopiero w latach 1957–1958[14]. Środki obserwacji technicznej stanowiły:

  • radar LW-02 dozoru powietrznego – za drugim kominem (rozmiary anteny 7,8 × 4,24 m i masa 4,7 t, zasięg 100 Mm)[h]
  • radar DA-01 śledzenia celów powietrznych – na maszcie dziobowym (zasięg 50 Mm wobec samolotów wielkości myśliwca o SPO 2 m²)[i]
  • radar ZW-01 dozoru nawodnego i wykrywania celów niskolecących – na dachu pomostu bojowego (zasięg 30 Mm)[j]
  • radar M45 kierowania ogniem artylerii – na dachu nadbudówki przed masztem[k]
  • sonar typu 162 do wykrywania celów (według innych źródeł, CWE-10)[l]
  • sonar typu 170B do wypracowywania danych do ataku (według innych źródeł, PAE-1N)[l]

W toku służby zamiast jednej zrzutni bomb głębinowych na rufie montowano holowany wabik przeciw torpedom akustycznym[6].

Napęd

edytuj

Napęd okrętów stanowiły dwie turbiny parowe Werkspoor-Parsons z przekładniami, o mocy łącznej 45 000 shp, napędzające dwie śruby o stałym skoku[15][12]. Parę dostarczały cztery kotły parowe Babcock[8]. Siłownia zajmowała pięć przedziałów rozmieszczonych naprzemiennie, a dziobowe i rufowe grupy kotłowni i przedziałów turbin były rozdzielone dodatkowo przedziałem mechanizmów pomocniczych, co korzystnie wpłynęło na odporność jednostek[12]. Okręty miały dwa stery płetwowe za śrubami[12]. Projektowa prędkość maksymalna wynosiła 32 węzły[15]. Na próbach osiągnięto prędkość 40,3 węzła, lecz w stanie lekkim, bez zamontowanej części wyposażenia[15]. Zasięg wynosił 4000 mil morskich przy prędkości 18 węzłów[15].

Służba

edytuj
 
Niszczyciel „Holland” uzupełnia paliwo z lotniskowca „Karel Doorman”

Niszczyciele typu Holland nie miały epizodów bojowych podczas służby, a około 30% czasu, zwłaszcza w pierwszej dekadzie służby, spędziły wycofane do rezerwy z powodów oszczędności oraz braków personelu marynarki na stopie pokojowej[10][5]. Większość aktywnej służby spędziły na wodach europejskich i Atlantyku, uczestnicząc w licznych ćwiczeniach NATO. W 1955 roku w dziewiczym rejsie „Holland” przepłynął wokół Afryki, przez Kanał Sueski, po czym został odstawiony do rezerwy do 1962 roku[6]. W lipcu 1956 roku „Zeeland” brał udział w przełomowej wizycie holenderskich okrętów w Leningradzie w ZSRR, po czym również został odstawiony do rezerwy, do 1965 roku[m]. Także „Noord-Brabant”, po wejściu do służby, do 1965 roku przebywał głównie w rezerwie, a jedynym aktywnym niszczycielem tego typu na przełomie lat 50/60. był „Gelderland”[10]. Pod koniec lat 50. rozważano przebudowę okrętów na niszczyciele rakietowe, z wyrzutnią pocisków przeciwlotniczych zamiast wieży rufowej, lecz zrezygnowano z tego[15].

W 1959 roku „Gelderland”, a w 1976 roku „Zeeland” i „Holland” złożyły wizyty w Nowym Jorku, biorąc udział w uroczystościach związanych z rocznicami[9][18]. W 1960 roku „Gelderland” brał udział w akcji niesienia pomocy ofiarom trzęsienia ziemi w Agadirze[10]. W 1968 roku „Holland”, a po nim „Zeeland”, wchodziły w skład nowo utworzonego międzynarodowego dywizjonu NATO STANAVFORLANT, a w 1969 roku wszystkie okręty poza „Gelderlandem” wzięły udział w rewii morskiej NATO na redzie Spithead[6].

29 marca 1973 roku wycofano z czynnej służby, a następnie rozbrojono „Gelderland” – jego dwie wieże z działami wykorzystano następnie dla nowo budowanych fregatach rakietowych typu Tromp[10]. Służył nadal jako hulk szkolny w Amsterdamie, po czym w 1993 roku został skreślony, a w 1994 roku złomowany w Amsterdamie[10]. „Noord-Brabant” został uszkodzony w kolizji 9 stycznia 1974 roku z brytyjskim statkiem „Tacoma City” pod Vlissingen (uderzony w lewą burtę w rejonie kotłowni, dwóch członków załogi zginęło), po czym stwierdzono, że remont jest nieopłacalny i okręt 8 marca tego roku skreślono z listy floty, po czym sprzedano na złom do Belgii[19].

Główny okręt typu, „Holland”, został 9 listopada 1977 roku wycofany ze służby holenderskiej[8]. 2 stycznia 1978 roku został sprzedany do Peru, a 20 stycznia wcielony tam do służby pod nazwą BAP „Garcia y Garcia”[20]. Nosił numer burtowy 75, został wycofany ze służby w 1986 roku[6]. Jako ostatni ze służby holenderskiej został wycofany „Zeeland” 29 września 1978 roku, po czym w kolejnym roku sprzedany na złom do Bilbao w Hiszpanii[10].

Zobacz też

edytuj

Pokrewne okręty:

Porównywalne okręty:

  1. 30 grudnia według Cabo 1995 ↓, s. 29, Visser 2016 ↓, s. 182 i Hollandklasse onderzeebootjagers., natomiast spotykana jest też data 31 grudnia (Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273, Jane’s Fighting Ships 1975-76, s. 245 i Zawadzki 2020 ↓, s. 40)
  2. Tak według Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273, Cabo 1995 ↓, s. 26 i Zawadzki 2020 ↓, s. 41, bez szczegółów odnośnie grubości i układu pancerza, stąd prawdopodobnie chodzi nie o stal pancerną, lecz o odpowiednio grube poszycie z wysokorozciągliwej stali
  3. Tak według Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273 i Jane’s Fighting Ships 1975-76, s. 245, natomiast Cabo 1995 ↓, s. 29, Visser 2016 ↓, s. 182 i Zawadzki 2020 ↓, s. 40 podają tylko długość całkowitą 111,3 m (z odwróconą kolejnością cyfr)
  4. Tak według Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273 i Jane’s Fighting Ships 1975-76, s. 245, natomiast Cabo 1995 ↓, s. 29 podaje szerokość 11,32 m i zanurzenie 3,88 m
  5. Tak według Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273 i Jane’s Fighting Ships 1975-76, s. 245, natomiast Cabo 1995 ↓, s. 29 podaje załogę 246 osób
  6. Tak według Visser 2016 ↓, s. 183, natomiast Cabo 1995 ↓, s. 27 podaje szybkostrzelność 45 strz./min, a Zawadzki 2020 ↓, s. 42 przytacza obie wersje
  7. Visser 2016 ↓, s. 183 podaje zasięg od 520 do 820 m, natomiast Zawadzki 2020 ↓, s. 42 zasięg od 1400 do 2230 m oraz masę pocisków do 230 kg, przy tym według niego używane mogły być różne pociski.
  8. Tak według Cabo 1995 ↓, s. 27 i Zawadzki 2020 ↓, s. 42, natomiast Visser 2016 ↓, s. 184 podaje zasięg radaru 160 km.
  9. Tak według Cabo 1995 ↓, s. 27 i Zawadzki 2020 ↓, s. 42, natomiast Visser 2016 ↓, s. 184 podaje zasięg radaru 200 km.
  10. Tak według Zawadzki 2020 ↓, s. 42, natomiast Visser 2016 ↓, s. 184 podaje zasięg radaru 100 km.
  11. Tak według Cabo 1995 ↓, s. 27 i Zawadzki 2020 ↓, s. 43, natomiast Visser 2016 ↓, s. 184 podaje radary artyleryjskie GA-03 o zasięgu 35 km i KA-01 o zasięgu 24 km
  12. a b Większość publikacji podaje sonary Type 162 i 170B (Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273, Cabo 1995 ↓, s. 27-28 i Zawadzki 2020 ↓, s. 43). Według Visser 2016 ↓, s. 184, okręty miały holenderskie sonary CWE-10 do wykrywania celów (w promieniu 10 km) i PAE-1N do namierzania celu do ataku, tak też podaje strona Hollandklasse onderzeebootjagers.. Według Zawadzkiego, Typ 162 (do wstępnego wykrywania celów) był oznaczeniem NATO holenderskiego sonaru PAE 01, a Typ 170B (do ataku) sonaru CWE-10. Informacja ta jest zapewne mylna, gdyż Type 162 i 170 były oznaczeniami brytyjskich sonarów o takim przeznaczeniu (Conway’s... s.484), a przy tym autor ten podaje odwrotnie oznaczenia holenderskie w stosunku do Vissera. Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 274 dla okrętów typu 47B podaje jednakże informację, że pierwotne brytyjskie sonary zostały w latach 70. wymienione na holenderskie CWE-610.
  13. Z krążownikiem „De Zeven Provinciën” i niszczycielem „Friesland” (Visser 2016 ↓, s. 184)

Przypisy

edytuj
  1. a b c Zawadzki 2020 ↓, s. 38-39.
  2. a b c d e f Cabo 1995 ↓, s. 26.
  3. a b c Visser 2016 ↓, s. 182.
  4. a b c Zawadzki 2020 ↓, s. 40.
  5. a b c d Hollandklasse onderzeebootjagers. marineschepen.nl, 2020-05-11. (niderl.).
  6. a b c d e f g h Visser 2016 ↓, s. 184.
  7. a b c d e f g h Visser 2016 ↓, s. 183.
  8. a b c d e Cabo 1995 ↓, s. 29.
  9. a b Visser 2016 ↓, s. 184-185.
  10. a b c d e f g Visser 2016 ↓, s. 185.
  11. a b c d e Na podstawie rysunku Cabo 1995 ↓, s. 28
  12. a b c d Zawadzki 2020 ↓, s. 41.
  13. Na podstawie Visser 2016 ↓, s. 182 i fotografii w Jane’s Fighting Ships 1975-76, s. 245
  14. a b c d e f Cabo 1995 ↓, s. 27.
  15. a b c d e f g h Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995, s. 273
  16. Jane’s Fighting Ships 1975-76, s. 245.
  17. a b c Zawadzki 2020 ↓, s. 42.
  18. Poolster bevoorradingsschip. marineschepen.nl, 2020-03-29. (niderl.).
  19. Zawadzki 2020 ↓, s. 43.
  20. Jane’s Fighting Ships 1986-87. John Moore (red.). Londyn: Jane’s Publishing Company, 1986, s. 409. ISBN 0-7106-0828-4. (ang.).

Bibliografia

edytuj
  • Rob Cabo. Holenderskie niszczyciele typu "Holland" i "Friesland". „Poligon”. Nr 1, s. 26-29, listopad/grudzień 1995. Tarnowskie Góry: Wydawnictwo Okręty Wojenne. ISSN 1425-5863. 
  • Henk Visser: The Netherlands Type 47A destroyer. W: Warship 2016. John Jordan (red). Conway, 2016, s. 182-185. ISBN 978-1-8448-6438-6. (ang.).
  • Wojciech Zawadzki. Wielkie niszczyciele Królestwa Niderlandów. „Morze, Statki i Okręty”. 4-5/2020. XXV (198), maj–czerwiec 2020. Warszawa: Magnum-X. ISSN 1426-529X. 
  • Conway’s All the world’s fighting ships 1947–1995. Robert Gardiner, Stephen Chumbley (red.). Annapolis: Naval Institute Press, 1995. ISBN 1-55750-132-7. (ang.).
  • Jane’s Fighting Ships 1975-76. John Moore (red.). Nowy Jork: Franklin Watts, 1975. ISBN 0-531-03251-5. (ang.).