Naumachia
Naumachia (łac. z gr. ναυμαχία naumachía, dosł. „wojna morska”; lm naumachiae) – w starożytnym Rzymie urządzane dla szerokiej publiczności widowisko przedstawiające bitwę morską, często odbywające się w specjalnie przystosowanym amfiteatrze. Także amfiteatralna konstrukcja wyposażona w rozległy basen dla rozgrywania pokazowych bitew[1][2].
Cechy i charakter widowisk
edytujNaumachie należały do najbardziej skomplikowanych i spektakularnych widowisk rzymskich, niezwykle kosztownych, bo o największym rozmachu, a dzięki wywoływanemu wrażeniu – także do najpopularniejszych[2]. Urządzano je na sztucznych lub naturalnych zbiornikach wodnych (np. na jeziorach w Górach Albańskich w pobliżu Rzymu)[3]; miejscem stoczenia kilku naumachii była też m.in. arena rzymskiego Koloseum. Zazwyczaj były to inscenizacje zwycięskich bitew flot antycznych. Rolę naumachiarii odgrywali skazani na śmierć przestępcy i jeńcy[4]. Walczących dzielono na dwie grupy, ubierano w odpowiednie stroje uczestników rzeczywistej bitwy[4]. Najczęściej niemal wszyscy uczestnicy takiego starcia ginęli, a ocalałych uciekinierów dobijali żołnierze z kohort pretorianów strzegących jego przebiegu. Niekiedy, podobnie jak w walkach gladiatorów, cesarz mógł pokonanym okazać łaskę[4].
Słynne naumachie Rzymian
edytujPierwszą naumachię urządził w 46 r. p.n.e. Juliusz Cezar w specjalnie wybudowanym basenie na Polu Marsowym, zaopatrzonym w wodę przez połączenie z Tybrem[1].
Fundatorem drugiej naumachii był August, organizując ją w 2 roku n.e. z okazji poświęcenia świątyni Marsa Mściciela (Ultora).
Najsłynniejsze i dokładnie opisane przez Tacyta, Swetoniusza i Kasjusza Diona widowisko odbyło się na wodach Jeziora Fucyńskiego w roku 52 n.e. na polecenie cesarza Klaudiusza. Wzięło w nim udział 100 okrętów i 19 tysięcy ludzi[4]. Łączy się z nim przypisywane gladiatorom zawołanie Ave Caesar, morituri te salutant! (por. Żywoty cezarów, Boski Klaudiusz 21).
W czasach późniejszych
edytujNaumachie organizowali niemal wszyscy cesarze z dynastii julijsko-klaudyjskiej i flawijskiej od Cezara do Domicjana. Jeśli organizowano je w czasach późniejszych, to nie zachowały się o tym żadne przekazy pisarzy starożytnych. W czasach nowożytnych wielkie naumachie odbywały się kilkakrotnie, m.in. dla uczczenia króla Henryka II w Rouen w październiku 1550 roku czy w Mediolanie na cześć cesarza Napoleona w roku 1807.
W zmienionej formie odzyskały popularność w czasach renesansu i baroku. W ogrodach urządzano przedstawienia o tematyce mitologicznej, które wymagały scenerii wodnej, towarzyszyły im pokazy sztucznych ogni[5].
W XVIII-wiecznych parkach naumachie jako budowle stanowiły element dekoracyjny, zwłaszcza w parkach krajobrazowych[3][5].
Przypisy
edytuj- ↑ a b Jean-Claude Fredouille: Słownik cywilizacji rzymskiej. Katowice: Wyd. „Książnica”, 1996, s. 184, ISBN 83-85348-76-X.
- ↑ a b Alan Baker: Gladiatorzy. Nieznane prawdy o życiu rzymskich niewolników. Warszawa: Fakty-Bertelsmann, 2002, s. 82-88, ISBN 83-7311-299-5.
- ↑ a b Kubalska-Sulkiewicz Krystyna, Bielska-Łach Monika, Manteuffel-Szarota Anna: Słownik terminologiczny sztuk pięknych. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2007
- ↑ a b c d Mała encyklopedia kultury antycznej A–Z (red. Zdzisław Piszczek). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1988, ISBN 83-01-03529-3.
- ↑ a b Sztuka świata. T. 18 (red. Małgorzata Jendryczko). Warszawa: Wydawnictwo „Arkady”, 2013, ISBN 978-83-213-4727-1.
Bibliografia
edytuj- Michael Grant: Gladiatorzy. Wrocław: Ossolineum, 1980, s. 65-68. ISBN 83-04-00047-4.
- Alan Baker: Gladiatorzy. Nieznane prawdy o życiu rzymskich niewolników. Warszawa: Bertelsmann-Fakty, 2002, s. 82-88. ISBN 83-7311-299-5.
- Władysław Kopaliński: Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych. Warszawa: Wiedza Powszechna, 1994, s. 347. ISBN 83-214-0839-7.
- H.J. Leon. Morituri te salutamus. „Transactions of the American Philological Association”. LXX, s. 46-50, 1939. University of Texas.
- Witold Szolginia: Architektura. Warszawa: Sigma NOT, 1992, s. 104. ISBN 83-85001-89-1.