Bolesław Roman Dłuski
Bolesław Roman Dłuski, pseudonim Jabłonowski (ur. 19 sierpnia 1826 w Zamoszu lub w Wilnie, zm. 10 maja 1905 w Krakowie) – polski lekarz, malarz i wojskowy, przywódca oddziału na Żmudzi w okresie powstania styczniowego.
Bolesław Dłuski Jabłonowski | |
pułkownik | |
Data i miejsce urodzenia |
19 sierpnia 1826 |
---|---|
Data i miejsce śmierci |
10 maja 1905 |
Przebieg służby | |
Główne wojny i bitwy | |
Późniejsza praca |
malarz |
Biografia
edytujDzieciństwo spędził w folwarku Zamosz, leżącym w powiecie wiłkomierskim. Uczył się w gimnazjum wileńskim. W 1845 roku, w wieku 14 lat, został wraz z bratem Przemysławem skazany przez władze rosyjskie do rot karnych za rzekomy udział w spisku antypaństwowym. Bolesław został wysłany na Kaukaz, gdzie został włączony do rosyjskiej jednostki karnej toczącej wojnę z góralami Szamila[1]. W armii pozostał do 1856 roku, osiągając stopień kapitana.
Na własną prośbę został przeniesiony do rezerwy i podjął studia na petersburskiej Akademii Sztuk Pięknych. Po roku przeniósł się na Uniwersytet Moskiewski, gdzie podjął studia medyczne. Po studiach prowadził klinikę lekarską w Uswolu[2].
Jeszcze na studiach zaangażował się w działalność stronnictwa czerwonych, kontynuował ją również w Uswolu. Wkrótce wszedł w skład Komitetu Prowincjonalnego Litewskiego, brał udział w rozmowach z centralą czerwonych w Warszawie, m.in. w sprawie przynależności okręgu białostockiego[3].
W momencie wybuchu powstania Dłuski został wyznaczony na naczelnika wojennego województwa kowieńskiego przez Konstantego Kalinowskiego. W lutym 1863 udał się na Kowieńszczyznę i przyjął pseudonim „Jabłonowski”[4]. W pierwszym okresie dokonał lustracji gotowości bojowej województwa i podjął pierwsze przygotowania. W marcu wraz z własnym oddziałem udał się w kierunku Poniewieża, gdzie w pobliżu wsi Megiany połączył się z oddziałem Antoniego Mackiewicza[5]. 27 marca oba oddziały stoczyły wygraną bitwę z dużym oddziałem rosyjskim.
Oba oddziały rozłączyły się, Dłuski udał się w kierunku lasów krokowskich, gdzie połączył się z oddziałem majora Tomasza Kuszłejki. Nowo powstałe zgrupowanie, liczące 1000 powstańców, stoczyło 1 kwietnia pod Leńczą bitwę, która zakończyła się taktycznym zwycięstwem, lecz doprowadziła do rozpadu zgrupowania[6].
Na początku kwietnia Jakub Gieysztor, szef rządu powstańczego na Litwie, ale należący do białych, odwołał Dłuskiego ze stanowiska naczelnika województwa kowieńskiego, mianując w jego miejsce Józefa Kościałkowskiego[6]. W nowej sytuacji Dłuski zaangażował się w tworzeniu zgrupowania Zygmunta Sierakowskiego. W tym celu udał się na granicę pruską, gdzie odebrał ładunek przemycanej broni, w jej obronie stoczył dwie potyczki z żołnierzami rosyjskim 27 i 28 kwietnia. Broń dostarczył do lasów w pobliżu Androniszek, gdzie stacjonował Sierakowski[7].
Następnie ponownie udał się po broń na granicę pruską, w kierunku Taurogów. Założył obóz pod Stemplami, gdzie jego oddział 150 powstańców, stoczył dwie wygrane bitwy z przeważającym liczebnie oddziałem rosyjskim 11 i 12 maja. Rosjanie jednak uniemożliwili przejęcie ładunków z bronią. Dłuski udał się następnie w kierunku Telsz, gdzie w końcu maja założył obóz. Po drodze przyłączył się do niego oddział Seweryna Grossa „Aleksandrajtisa”[8]. Pod Okmianami do zgrupowania dołączyła się partia Jasińskiego.
W tym momencie zgrupowanie Dłuskiego liczyło 400 wprawionych w bojach powstańców. Oddział rozłożył się obozem pod wsią Popielany. 22 czerwca obóz został zaatakowany przez Rosjan, którzy zmusili powstańców do wycofania się w kierunku bagien pod Draginiami. Dzięki udanemu kontratakowi oddziały rosyjskie zmuszone zostały do bezwładnej ucieczki, w rezultacie czego wielu żołnierzy utopiło się w bagnie, powstańcy zaś stracili jedynie 7 zabitych i 6 rannych[9].
Po bitwie oddział Grossa udał się w kierunku Telsz, zaś reszta powstańców pod dowództwem Dłuskiego, unikając rosyjskiego pościgu, w kierunku granicy pruskiej. Nad samą granicą Dłuski raz jeszcze uniknął rozbicia oddziału, zaatakowany przez Rosjan w rejonie wsi Pojurze.
Następnie zniechęcony co do perspektyw samego powstania, głównie z powodu zachowawczej polityki rządu wileńskiego, przekroczył granicę pruską wraz z częścią powstańców, resztę pozostawiając pod dowództwem Jana Staniewicza-Pisarskiego[10]. Poprzez Prusy Dłuski udał się do Paryża, gdzie z ramienia Rządu Narodowego zajął się organizowaniem dostaw uzbrojenia na Litwę, gdzie władzę przejęli czerwoni z Kalinowskim na czele.
W lutym 1864 roku szef Rządu Narodowego Romuald Traugutt mianował Dłuskiego naczelnikiem korpusu piątego na Litwie. Dłuski zajął się energicznymi przygotowaniami do wznowienia powstania na Litwie i Żmudzi. Jednak wysiłki te z powodu dużej przewagi liczebnej wroga, zakończyły się niepowodzeniem[11].
Po upadku powstania Dłuski pracował w szpitalu św. Ludwika w Paryżu, gdzie ożenił się z Francuzką. Po śmierci pierwszej żony przeniósł się do Londynu, gdzie zajmował się malarstwem i ożenił się z Polką. W 1873 roku wraz z małżonką wrócił do Polski, kupił folwark pod Krakowem. Objął pracę bibliotekarza w Muzeum Techniczno-Przemysłowym w Krakowie, pracował również jako malarz, prowadził też niezarejestrowaną praktykę lekarską. Przyjaźnił się z Janem Matejko, który sportretował go jako komtura Tetinger z Elbląga, na obrazie bitwy grunwaldzkiej[12].
Zmarł w maju 1905 roku.
Przypisy
edytujBibliografia
edytuj- Stanisław Łaniec, Dowódcy i bohaterowie powstania styczniowego na Żmudzi, Toruń 2002.
- Stanisław Zieliński, Obrazki z powstania 1863 r., Warszawa 1935.