Zgoda/odmowa kandydata: Dziękuję za zgłoszenie. W życiu części wikipedystów pojawia się taki okres, w którym edycja artykułów ze swojej ulubionej działki nie przynosi już tyle radości co poprzednio. Ot, zwykłe zmęczenie materiału (na szczęście dzięki wspaniałej grupie innych osób brak jednego człowieka nie jest jednak aż tak zauważalny). Nie uznaję postawy bezczynności i m.in. dlatego ostatnio trochę działam w projektach siostrzanych i międzynarodowych. Nie mogę jednak zapominać, że moją wiki domową jest ten projekt i jego uczestnicy. Chcąc też coś, mam nadzieję, dobrego uczynić również tutaj, zgadzam się na kandydowanie. Moim marzeniem jest powrót do aktywniejszego edytowania haseł ze swoje działki, a jeżeli udział w KA ma mi w tym pomóc, to bardzo chętnie to zrobię. Co prawda kilku znakomitych edytorów potwierdziło już zgłoszenia, ale liczę na więcej osób, a przez to stworzenie większej możliwości wyboru dla głosujących. W ostatnich dniach staruszek komputer odmawiał (dziś ostatecznie) posłuszeństwa, a edycje mobilne nie dają takiej przyjemności, stąd też moja aktywność jest niska. Liczę jednak, że w najbliższym czasie nowy sprzęt będzie już śmigał. :) techniczne zdolności aktualnego urządzenia uniemożliwiają przeniesienie sekcji niżej, dlatego proszę o pomoc :)Openbk (dyskusja)23:49, 3 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
tufor (dyskusja) 20:25, 6 mar 2015 (CET) W tych wyborach jest wielu świetnych kandydatów, więc trzeba się dobrze zastanowić, gdzie się wpisać w sekcji „za”, a gdzie się wstrzymać. Nie mam jednak wątpliwości, że jeden z tych „za” oddałbym (i niniejszym to czynię) u tego kandydata. Kojarzę go jako jednego z bardziej aktywnych administratorów, solidnego redaktora oraz rozważnego, wyważonego i kulturalnego rozmówcę. Na wylot zna społeczność i kulturę wikipedystów. Ostatnio zaobserwowałem też jego zaangażowanie na innych projektach, gdzie np. tłumaczy na polski różne strony na meta oraz pomaga stewardom przy AAR (może za rok sam wystartuje? ;). A teraz widok Openbka potwierdzającego swoją kandydaturę w wyborach do KomArbu... oczywiste tyldy w tej sekcji.[odpowiedz]
Mariusz Swornóg (dyskusja • edycje) 10:16, 7 mar 2015 (CET) Wikipedystę kojarzę jako doświadczonego, niezwykle aktywnego na wielu polach, bardzo sumiennego, rozważnego, cierpliwego, pracowitego, bezkonfliktowego, otwartego na innych Wikipedystów, kulturalnego administratora. Długo by wymieniać pozytywne cechy tego użytkownika... Moim zdaniem to najlepszy spośród wszystkich kandydatów do tej funkcji w tym głosowaniu. Tym bardziej o słuszności oddania mojego głosu tutaj, dodatkowo umacnia mnie odpowiedź Kandydata na pytanie nr 1, która jest zgodna także z moimi poglądami na pracę KA i zgadza się z tym, czego oczekuję od arbitrów – rzetelnej, dogłębnej i szczegółowej pracy, a nie pobieżnego, jak najszybszego (quasi-)rozwiązania problemu.Mariusz Swornóg (dyskusja • edycje) 10:16, 7 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
Witaj :) Im dłużej jestem na W. jako osoba udzielająca się również poza mainem, w tym i kiedyś uczestnicząca w pracach KA, tym bardziej mam wątpliwości co do kierunku w którym zmierzają werdykty Komitetu. Oczywiście nie rozchodzi mi się o ocenę merytoryczną werdyktów (nie podważam ich słuszności, nałożonych środków etc.), które są wynikiem tytanicznej pracy członków, a raczej o przyjęcie innego modelu/sposobu/podejścia do rozstrzygania spraw. Czy nie jest tak, że czas zatrzymać kulę śniegową zmierzającą ku formalizmowi; do coraz bardziej żmudnego zbierania diffów na każdą okoliczność popełnionych błędów przez strony sporu, szczegółowo analizowanego każdego występku przeciwko zasadom/zaleceniom/praktyce przyjętej w Wikipedii, na rzecz sprawdzenia/kontroli materiału dostarczanego przez strony i ogólnej oceny postępowania stron z odniesieniem jedynie do najbardziej rażących przykładów nieprawidłowych działań? Zdaję sobie sprawę, że są sprawy trudne, które wymagają ogromnej pracy, ale czy nie czas zmienić ogólne podejście, tak aby przez werdykty bardziej przemawiał duch niż forma? Pytanie nie jest łatwe i sam nie znam prawidłowej odpowiedzi. Ented (dyskusja) 17:04, 6 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
Cześć. :) Dziękuję za pytanie. Zgodnie z zasadami Komitet rozpatruje tylko takie sprawy, o rozwiązanie których został poproszony. Te same zasady pozwalają jednak na przyjrzenie się sprawie z szerszej perspektywy, jeśli spór jest tylko częścią większego konfliktu. Decyzje KA mają charakter ostateczny i powinny prowadzić do rozwiązania konkretnej sytuacji. Choć czasami jestem niezadowolony z długości trwania analizy materiału czy też obszerności podsumowania wniosku, to jednak rozumiem jaki to ma cel - strony po przeprowadzonym postępowaniu powinny odczuwać, iż konflikt został sprawiedliwie i obiektywnie oceniony przez doświadczonych użytkowników, a to powinno przełożyć się na zaakceptowanie danego wyroku, zapobiegając rozwojowi sporu w przyszłości. By tak się stało wymagane jest dogłębne zbadanie sprawy, zatem nie tylko danego sporu będącego przedmiotem wniosku, ale też przyczyn i nieoczywistych skutków napięcia między użytkownikami. Zatem nie czas trwania analizy materiału i liczba przejrzanych diffów jest ważna, lecz precyzja tych działań. Moim zdaniem to jest właśnie zgodne z "duchem" działań Komitetu i jego wyznaczonymi celami. Postępowanie ściśle trzymające się określonych terminów i podejmujące jedynie wątki zawarte we wniosku może nie zażegnywać konfliktu, a jedynie maskować problem. Mniejszym złem jest więc wykonanie większej, czasami zbędnej, czasami efektywnej, ale zawsze oddającej pełny wymiar konfliktu niż efektownej, ale nietrafiającej w sedno pracy. Chociaż oczekiwanie na wyrok jest trudne tak dla stron, jak i innych wikipedystów, to jednak wolę poczekać i uzyskać pełny obraz sprawy z właściwym werdyktem, wiedząc (mając nadzieję), że dalsze działanie w celu pojednania zwaśnionych użytkowników potrzebne już nie będzie. Należy pamiętać, że w KA dzialają ludzie tacy jak wszyscy, a to jak wygląda podejmowanie decyzji przez Komitet zależy od nich. Skoro działają tak jak działają, to w przekonaniu, że robią to z pożytkiem dla wszystkich. Jest to chyba prawda, jeśli Ty, ja i pewnie wielu innych userów twierdzi, że decyzje nie budzą kontrowersji i są słuszne. Podsumowując, jestem zdania, że najważniejszy nie jest sposób i tryb pracy KA, ale wyniki przez niego osiągane i cele, do których zmierza. Ważne, by spełniał swoje zadanie. Openbk (dyskusja)22:50, 6 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
Posłużę się tym co napisałem u Mpn :) Może w pytaniu wyraziłem się nieprecyzyjnie (ale prawnik ze mnie żaden): poprzez sprawdzenie/kontrolę materiału dostarczanego przez strony rozumiałem nie tylko kontrolę, czy diffy nie prowadzą w merytoryczną próżnię, czy odpowiadają prawdzie materialnej, ale również to, czy przedstawione interakcje pomiędzy stronami, w ramach przedmiotu wniosku, dają pełen obraz przebiegu wydarzeń. Nie zamierzam odwodzić arbitrów od dodatkowego przeglądania wkładu stron, tak aby mogli uzyskać owy pełen obraz (szczególnie gdy brak jest odpowiedzi strony na wniosek, lub np. brak diffów, odpowiedź wskazuje na niedoświadczonego usera etc.), ale czy istnieje potrzeba "roztrząsania", rozmieniania na drobne ;) wszystkich wątków w werdykcie i poddawania szczegółowej analizie każdego przejawu, mieszczących się w ramach PA, nieprawidłowych działań stron, oraz dodatkowo szczegółowego opisywania przedmiotu sporu (powielając niejako wniosek)? Ented (dyskusja) 15:08, 7 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
Zadaniem Komitetu jest ostateczne rozwiązanie spornej sytuacji. Rozumiem to nie tylko jako przeciwdziałanie działaniom niezgodnym z zasadami przy pomocy sankcji, lecz również jako pewnego rodzaju "wychowywanie" użytkowników - pokazanie co zrobili dobrze i co źle. W tym sensie szczegółowa analiza jest pomocna nie tylko samym stronom konfliktu, ale i wikipedystom, którzy w ten sposób otrzymują dodatkowe informacje na temat tego, które aktywności są mile widziane, a których należy się wystrzegać. Jeśli arbitrzy rozsądzą, iż złożony wniosek całkowicie wyczerpuje przedmiot sporu, to nie muszą dodatkowo sprawdzać innych kwestii, aczkolwiek może pojawić się w nich niuans niezauważony przez wnioskodawcę, jednakże ważny dla sprawy, dlatego bezpieczniej wykonać tę zbędną pracę, by później nie mieć sobie nic do zarzucenia. Jeśli jednak Komitet całkowicie zgadza się z przedstawionym wnioskiem, wszystkimi dowodami (po dogłębnej analizie, jak wyżej), to może zaoszczędzić sobie powielania treści dowodowej wcześniej już zawartej, przechodząc jednocześnie do podsumowania i uzasadnienia decyzji, wskazując i zapewniając o całkowitej zgodzie z wnioskiem. Trzeba jednak przyznać, że perfekcyjnie przygotowane wnioski nie wymagajace dodatkowego szukania w zasadzie się nie zdarzają, dlatego moje przemyślenia mają charakter czysto teoretyczny. W skrócie - dogłębne rozważenie wszystkich kwestii, pisanie szczególówego i pomocnego podsumowania, ostateczne rozwiązanie problemu :) - tak - ale powtarzanie treści wniosku i zmuszanie do czytania po raz drugi tego samego - nie (tu mieści się powtarzanie raz już ujętych aspektów we wręcz identycznych edycjach - można je opisać zbiorowo). Openbk (dyskusja)16:04, 7 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
W zasadzie od czasu mojej przygody z KA (jako arbitra, a nie pozwanego) przy każdej ze spraw, czuję znudzenie i zmęczenie oczekiwaniem miesiącami na werdykt, to po pierwsze. Czytając zgłoszenie, materiał dowodowy, uzasadnienie i werdykt mam wrażenie, że nie piszą go zwykli Wikipedyści, tylko urzędnicy, to po drugie. A po trzecie pytanie: jak sądzisz, czy nie powinno się wprowadzić zasady, że wniosek, a później uzasadnienie i werdykt nie mogą być dłuższe niż..., a ich rozpatrywanie musi być zakończone w czasie maksymalnie .... tygodni? --Pablo000 (dyskusja) 07:49, 8 mar 2015 (CET)[odpowiedz]
Cześć. Dzięki za pytanie. Moim zdaniem werdykt Komitetu powinien w stopniu jak najbardziej szczegółowym odnosić się do wszystkich kontrowersyjnych kwestii zachowania stron. Tylko wtedy, po przedstawieniu dokładnej analizy wszystkich działań może spełniać swoje funkcje - kończyć konflikt w sposób ostateczny, ale i wychowywać użytkowników, wskazując działania mile widziane i potępiane. Decyzje KA nie podlegają odwołaniu, dlatego treść komunikatów powinna być jak najbardziej klarowna i jasna, precyzyjnie opisująca sytuację. Niestety, często przekłada się to na obszerność werdyktu. Niestety, bo jednak im dłuższy wniosek, tym mniej osób go przeczyta. Co do czasu, mamy sprecyzowane jak długo poszczególne części procesu arbitrażowego powinny trwać. Jak jednak wiemy, nie zawsze się udaje dotrzymywać terminów. Jest to skutkiem złożoności spraw poddawanych pod arbitraż. Osobiście wolę jednak poczekać trochę dłużej, by ujrzeć wniosek w pełni rozwiązujący daną kwestię, niż taki, który odnosi się do niej tylko z grubsza. Trzeba pamiętać, że arbitrzy to też ludzie, którzy działaja na tyle, na ile potrafią. Openbk (dyskusja)12:45, 8 mar 2015 (CET)[odpowiedz]