Wikipedia:Komitet Arbitrażowy/Wybór członków/2012-09/Viatoro
- Uzasadnienie: To rozważna osoba, zdolna do trzeźwej oceny sytuacji. Nadaje się na arbitra. Mpn (dyskusja) 21:21, 2 wrz 2012 (CEST)
- Zgoda/odmowa kandydata: Dziękuję za zgłoszenie. Po dyskusji z kilkoma osobami i przemyśleniu sprawy wyrażam zgodę na kandydowanie. Viatoro (dyskusja) 22:26, 4 wrz 2012 (CEST)
Za:
edytuj- A. Bronikowski zostaw wiadomość 00:03, 6 wrz 2012 (CEST)
- ptjackyll (zostaw wiadomość) 00:13, 6 wrz 2012 (CEST)
- WTM (dyskusja) 00:14, 6 wrz 2012 (CEST)
- kićor wrzuć jakiś txt! 00:15, 6 wrz 2012 (CEST)
- Gdarin dyskusja 08:39, 6 wrz 2012 (CEST)
- Powerek38 (dyskusja) 09:24, 6 wrz 2012 (CEST)
- Hołek ҉ 11:14, 6 wrz 2012 (CEST)
- — Awersowy <talk> 11:48, 6 wrz 2012 (CEST)
- PMG (dyskusja) 16:00, 6 wrz 2012 (CEST)
- Tomasz Wachowski (dyskusja) 16:25, 6 wrz 2012 (CEST)
- DrPZodpowiedz 17:06, 6 wrz 2012 (CEST)
- Magalia (dyskusja) 17:16, 6 wrz 2012 (CEST) z nadzieją, że Viatoro dotrzyma obietnicy i będzie aktywnym arbitrem. I że może jednak znowu wciągnie się w edytowanie w mainie, bo to jednak najważniejsze i (jakkolwiek dziwnie to może zabrzmieć w ustach aktywnej arbiter) zdecydowanie ważniejsze nawet od chwalebnej służby w Komitecie :) Magalia (dyskusja) 17:16, 6 wrz 2012 (CEST)
- FJ_1 @%^! 17:34, 6 wrz 2012 (CEST)
- Refycul (dyskusja) 18:40, 6 wrz 2012 (CEST)
- Bacus15 • dyskusja 19:06, 6 wrz 2012 (CEST)
- Elfhelm (dyskusja) 20:58, 6 wrz 2012 (CEST) Gdy się do czegoś zobowiązuje, zawsze można liczyć, że się z tego wywiąże.
- Nedops (dyskusja) 21:45, 6 wrz 2012 (CEST)
- Pbk (dyskusja) 22:20, 6 wrz 2012 (CEST)
- Sebk. let’s talk 22:57, 6 wrz 2012 (CEST)
- Stanko (plé) 00:06, 7 wrz 2012 (CEST)
- Sir Lothar (dyskusja) 00:35, 7 wrz 2012 (CEST) Jak widzę reprezentacja wikiprojektu już zagłosowała :). Co tu dużo pisać, człowiek warty zaufania. Przychylam się jednak do prośby Magalii, trochę artykułów jednak czeka na poprawę i też bym widział zwiększoną aktywność w tym aspekcie :). Sir Lothar (dyskusja) 00:35, 7 wrz 2012 (CEST)
- GoTo (↔) 07:44, 7 wrz 2012 (CEST)
- Gytha (dyskusja) 10:35, 7 wrz 2012 (CEST)
- Andros64 (dyskusja) 13:33, 7 wrz 2012 (CEST)
- Albertus teolog (dyskusja) 23:19, 7 wrz 2012 (CEST)
- NarodowyKonserwatysta (dyskusja) 11:44, 8 wrz 2012 (CEST)
- Tanja5 (dyskusja) 12:44, 9 wrz 2012 (CEST)
- ~malarz pl PISZ 20:18, 9 wrz 2012 (CEST)
- Karol Karolus (dyskusja) 20:55, 9 wrz 2012 (CEST) po starej znajomości
- P. Ocut (dyskusja) 21:37, 9 wrz 2012 (CEST)
- Tar Lócesilion|queta! 23:35, 9 wrz 2012 (CEST) myślę, że dasz radę
- El Matador (dyskusja) 16:15, 10 wrz 2012 (CEST)
Charmedmaniak (dyskusja) 16:30, 10 wrz 2012 (CEST)brak 500 edycji w przestrzeni głównej Wiktoryn <odpowiedź> 16:40, 10 wrz 2012 (CEST)
- masti <dyskusja> 21:09, 10 wrz 2012 (CEST)
- --Witold1977 (dyskusja) 21:52, 11 wrz 2012 (CEST)
- Wiktoryn <odpowiedź> 22:08, 12 wrz 2012 (CEST)
- Lord Ag.Ent podyskutujmy 23:59, 12 wrz 2012 (CEST)
Przeciw:
edytuj- Pablo000 (dyskusja) 18:18, 6 wrz 2012 (CEST) Jednak tutaj, w mojej ocenie wybór na arbitra Wikipedysty, który nie jest na codzień aktywny byłoby niebezpiecznym precedensem.
- DX Dyskusja 19:26, 6 wrz 2012 (CEST)
- Ewkaa (dyskusja) 00:16, 7 wrz 2012 (CEST)
- Jakub Kaja (✉) 00:02, 8 wrz 2012 (CEST)
Wstrzymuję się:
edytuj- --Adamt rzeknij słowo 07:59, 7 wrz 2012 (CEST) 150 edycji w roku to nieco za mało by móc dobrze spełniać obowiązki arbitra. Według mnie to nawet na granicy utrzymania uprawnień. Z drugiej strony Viatoro to jeden z najlepszych administratorów Wikipedii ale KA nie jest nagrodą za dokonania. --Adamt rzeknij słowo 07:59, 7 wrz 2012 (CEST)
- Editcountitis. 150 wysokojakościowych edycji to może być równie dobrze wysiłek porównywalny do napisania książki. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, ale liczba edycji KOMPLETNIE nie powinna być miarą. W takich wyborach znacznie ważniejsza jest np. reaktywność, tj. jak szybko kandydat reaguje na prośby o pomoc. Pundit | mówże 11:46, 7 wrz 2012 (CEST)
- Oczywiście, ale w tym przypadku tak nie jest. Mnie osobiście to lekko boli. Glosowałem na Viatoro w PUA i mocno się zawiodłem. Wkrótce po otrzymaniu kredytu zaufania Społeczności Jego aktywność spadła, a potem w zasadzie zniknął i to jest dla mnie najbardziej niepokojące. --Pablo000 (dyskusja) 21:56, 7 wrz 2012 (CEST)
- Tylko gwoli ścisłości, aktywność spadła półtora roku po uzyskaniu uprawnień. Czy jest to okres długi, czy krótki, to kwestia indywidualna. Viatoro (dyskusja) 22:13, 7 wrz 2012 (CEST)
- Oczywiście, ale w tym przypadku tak nie jest. Mnie osobiście to lekko boli. Glosowałem na Viatoro w PUA i mocno się zawiodłem. Wkrótce po otrzymaniu kredytu zaufania Społeczności Jego aktywność spadła, a potem w zasadzie zniknął i to jest dla mnie najbardziej niepokojące. --Pablo000 (dyskusja) 21:56, 7 wrz 2012 (CEST)
- Editcountitis. 150 wysokojakościowych edycji to może być równie dobrze wysiłek porównywalny do napisania książki. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, ale liczba edycji KOMPLETNIE nie powinna być miarą. W takich wyborach znacznie ważniejsza jest np. reaktywność, tj. jak szybko kandydat reaguje na prośby o pomoc. Pundit | mówże 11:46, 7 wrz 2012 (CEST)
- Lahcim pytaj (?) 12:56, 7 wrz 2012 (CEST)
- Politicus (dyskusja) 00:03, 8 wrz 2012 (CEST)
- --J.Dygas (dyskusja) 06:55, 10 wrz 2012 (CEST) Nie znam aż tak za dobrze kandydata.
- Mmm5 (dyskusja) 15:30, 12 wrz 2012 (CEST)
Dyskusja:
edytujJak wyobrażasz sobie swoją pracę w KA wobec praktycznie śladowych edycji w ciągu ostatnich kilku miesięcy patrz tutaj? --Pablo000 (dyskusja) 07:02, 6 wrz 2012 (CEST)
- Jeśli zostanę wybrany do KA, to będę tam aktywny. Gdy podejmuję się coś robić, to nie zostawiam tego rozgrzebanego w połowie. Nie kandyduję po to, aby być martwą duszą w KA, natomiast mój udział w KA najprawdopodobniej nie przełoży się na wzmożoną aktywność w projekcie. Kiedy mam czas to skrobię hasło w brudnopisie, ale straciłem „iskrę” do robienia drobnych masowych spraw, a to one były głównie moimi edycjami. Aktualnie przeglądam strony dla adminów, staram się w Poczekalni łapać tematy z gier i fantastyki, bo do tego mam źródła pod ręką i sądzę, że znam się przynajmniej powyżej przeciętnej. Do tego poprawiam jawne błędy, na które trafiam przy przeglądaniu haseł. Poza tym robię trochę spraw, które nie przekładają się na licznik (np. jestem przewodnikiem). Życie prywatne pozwala mi poświęcać czas na ograniczoną liczbę zajęć, edytowanie Wikipedii nie jest na ich szczycie. Od razu też uprzedzę kolejne pytania – działanie w KA wskoczy w okolice szczytu, podchodzę do tego zadania poważnie i wiem, że będzie się to wiązało z potrzebnym czasem, który wytnę z innych rzeczy. Przy okazji może zmiana informacji na moim profilu coś wyjaśni. Viatoro (dyskusja) 11:05, 6 wrz 2012 (CEST)
Cztery szybkie ode mnie
- 1. Co jest według Ciebie największą zaletą, a co największą wadą KA? W jaki sposób to drugie można zmienić?
- 2. "Kij czy marchewka?" Poprzez jakie środki w werdyktach Komitet powinien wpływać na długoterminowe (nie doraźne) eliminowanie konfliktów w projekcie?
- 3. W ostatnich latach Komitet Arbitrażowy coraz częściej rozpatruje tzw. skargi na adminów. Czy ewolucja w stronę "sądu nad adminami" to właściwa droga i wyjście na przeciw oczekiwaniom społeczności, zwłaszcza mając na uwadze, że większość członków samego Komitetu to też admini?
- 4. Czy ostatnia reforma KA poszła w dobrym kierunku i była wystarczająca? Jaka wprowadzona zmiana przysłuży się według Ciebie najlepiej społeczności?
Sebk. let’s talk 11:49, 6 wrz 2012 (CEST)
- 1. Zaletą KA jest szacunek, którym darzy go społeczność i zaufanie do jego decyzji. W momencie gdy zawodzą wszystkie drogi doprowadzenia do porozumienia potrzebna jest instytucja wydająca ostateczną decyzją, gdy sytuacja zaszła już za daleko.
- Największą wadę KA ciężko wskazać, zwłaszcza, że nie każda wada wynika z samego działania KA. Przede wszystkim problemem jest to, że KA uważane jest jako instancja ostateczna i zbyt często jest to nadużywane przy ominięciu innych rozwiązań. Wiele problemów można by rozwiązać na poziomie mediacji prowadzonej przez administratorów, co jednak nie udaje się z różnych powodów (także takich, że żaden admin nie chce się jej podjąć lub uczestnicy sporu nie uważają tego za uczciwe rozwiązanie). Druga sprawa to już wspomniana przez pozostałych kandydatów opieszałość przy podejmowaniu decyzji. Niestety nie wiem, jak można by to usprawnić - Wpedzich napisał w odpowiedzi na to pytanie, że członkowie KA mają również swoje życie, a zajęcie się sprawą wymaga czasu. Być może od środka dałoby się zauważyć pewne procesy, które da się przyspieszyć.
- 2. Wszystko zależy od sprawy, osób w sporze, poziomu konfliktu. Jeśli mam pisać ogólnie, to najpierw kij, potem marchewka, ale to jest uogólnienie, które w rzeczywistości nie zawsze znajdzie odzwierciedlenie. Jeśli koniecznie miałby wybierać między dwoma, to bliżej mi do marchewki niż kija.
- 3. Według mnie w tym pytaniu zawartych zostało kilka problemów. Do KA wybierani są ludzie, co do których ma się większe zaufanie. W pewnym stopniu z samej logiki wyborów są to głównie admini, którzy już wcześniej zyskali zaufanie społeczności w PUA. Dodatkowo admini wybierani do KA są w większości bardzo aktywni w społeczności już jako administratorzy, a im bardziej ktoś jest aktywny i robi dobrze swoją pracę, tym bardziej staje się doceniany. Osoby, które nie należą do grona administratorów zwykle też nie chcę kandydować do PUA. Z tych powodów odbywa się „sąd nad adminami” czyniony przez adminów. Należy jednak pamiętać, że osoby wybrane do KA nie powinny brać poprawek na to, że w zgłaszanych sprawach jedną ze stron jest administrator. Przede wszystkim admini to też użytkownicy, tacy sami jak inni. Natomiast członkowie KA, powinni myśleć o rozwiązaniu problemu w zgodzie z zasadami i zaleceniami ustanowionymi przez społeczność.
- Ciężko odpowiedzieć, czy społeczność oczekuje „sądu nad adminami”. Są być może takie stanowiska, ale można się ich spodziewać. Admini są jednak w pewnym sensie pierwszymi wśród równych, chociażby przez to, że mogą blokować i usuwać. To u niektórych może powodować stwierdzenie, że dochodzi do jakichś „przekrętów” i „wymuszeń” ze strony adminów. Oczywiście nie można zakładać, że takie sytuacje nigdy nie miały/mają/będą mieć miejsca, jak napisałem powyżej admini są tylko ludźmi.
- 4. W moim odczuciu zmiany poszły w dobrym kierunku. Można by natomiast dodatkowo pozwolić arbitrom nieadminom na czytanie z listy admińskiej wątków dotyczących wyłącznie zgłoszonej sprawy, bez dostępu do samej listy. Wiedza, którą w ten sposób by posiedli mogłaby w sprawach dotyczących chociażby samych adminów rozszerzyć ich wiedzę. Zmniejszyć można by również skład KA z 9 do 7 arbitrów. Mniejsza liczba pozwoliłaby na lepszą selekcję członków i nie byłoby czasami obaw, czy zgłosi się wystarczająca liczba osób do kandydowania. Natomiast pomysł podany w reformie nie mógłby się sprawdzić, ponieważ zachodziłaby obawa, że będzie parzysta liczba arbitrów i może zajść sytuacji równej liczby głosów „za” i „przeciw” w głosowaniach.
- Ciężko mi wybrać, która zmiana bardziej przysłuży się społeczność, jeśli przeszły całe 2 propozycje:) Za bardziej istotną zmianę uważam „zatarcie środków długoterminowych orzeczonych przez Komitet”, ponieważ druga przyjęta jest bardziej uściśleniem, a ta pozwala korygować decyzje KA, jeśli po czasie widać poprawę (piękny przykład marchewki z pkt. 2:)).
- Powyżej nie ma podpisów ani Twoich ani pytającego, jest bałagan (to taka uwaga techniczna). Powyżej wymieniłeś kilka rzeczy które mogły by poprawić wizerunek KA. Sa to gdybania, takie wyborcze lanie wody. Co/jakie konkretnie z tych propozycji zrobisz/zaproponujesz w ciągu miesiąca społeczności na stronach Kawiarenki?--Adamt rzeknij słowo 08:05, 7 wrz 2012 (CEST)
- Teraz powinno być czytelniej. Co do punktu pierwszego, to sam nawet genialną propozycją nie zbudują większego zaufania do administratorów, żeby to oni częściej byli mediatorami, a ich decyzje były szanowane. To powinna być praca wszystkich administratorów, mogę najwyżej apelować w pewnych sprawach, ale nie widzę, jak mógłbym wpływać na społeczność i administratorów w ich postrzeganiu. Sprawę tempa wydawania decyzji też nie da się załatwić od ręki. Po pierwsze chodzi o już wspomniane przeze mnie życie prywatne arbitrów, a po drugie trzeba by na to spojrzeć od środka. Nie będąc nigdy w KA, ciężko mi wydawać sądy, co jest robione za wolno i czy w ogóle coś takiego jest. W pkt. 4. natomiast podałem w zasadzie wariacje na temat propozycji, które były podawane przy reformie. Mógłbym je oczywiście zaproponować w Kawiarence, ale według mnie takie propozycje powinno zaanonsować całe KA, a nie ja sam. Podsumowując, ja sam nie widzę nic, co mógłbym zaproponować jako ja w Kawiarence, mogę za to spróbować przeprowadzić dyskusję w gronie arbitrów, aby całe KA dało jakąś propozycję. W takim wypadku wolałbym też przeprowadzić chociaż jedną sprawę od początku do końca, a nie obiecywać, że będzie coś równo po miesiącu. Wolę mieć chociaż minimalny ogląd sprawy. Viatoro (dyskusja) 10:06, 7 wrz 2012 (CEST)