Plebiscitum est quod plebs iubet atque constituit

Plebiscitum est quod plebs iubet atque constituit (łac. uchwałą plebsu jest to, co plebs nakazuje i ustanawia) – zwrot łaciński charakterystyczny dla prawa rzymskiego.

Konstrukcja

edytuj

Plebejusze, którzy mieli interesy odrębne od reszty obywateli rzymskich (zwłaszcza zaś patrycjuszy), zbierali się we własnym gronie na specjalnych zgromadzeniach plebejskich (tzw. concilia plebis). Tam, pod przewodnictwem trybunów plebejskich i na ich wniosek, podejmowali uchwały plebsu (plebiscitia). Ich zakres obowiązywania stanowili tylko sami plebejusze.

Rozwój

edytuj

Już u schyłku republiki zgromadzenia plebejskie oraz ludowe, stworzone i przystosowane na miarę małego państwa-miasta jakim było państwo rzymskie w pierwszych latach swego istnienia, coraz gorzej funkcjonowały, a ich znaczenie sukcesywnie spadało[1]. W okresie pryncypatu zwoływano je coraz rzadziej, a ostatnia uchwała powzięta w tym trybie pochodziła z czasów panowania cesarza Nerwy. Od tego momentu tego typu źródło prawotwórcze charakterystyczne dla starożytnego Rzymu przestało działać, bo w radykalnie zmienionych warunkach politycznych[2] nie było już potrzebne. Wybitny antyczny uczony, Gaius, swoje informacje na temat leges i plebiscita oparł na źródłach historycznych, toteż miały one znaczenie historyczne już w okresie ich opisywania przez Gaiusa[3].

Rozmiary ustawodawstwa i jego znaczenie

edytuj

Pisarze rzymscy niejednokrotnie skarżyli się na nadmierną liczbę wydanych ustaw, jednakże w rzeczywistości liczba ta była, jak na wyobrażenia współczesnego prawnika rzymskiego, raczej skromna[4]. Teksty ustaw rzymskich zachowały się do naszych czasów tylko we fragmentach, które zostały bądź to wyryte wprost na trwałych materiałach, bądź też były przekazywane w pismach późniejszych pisarzy[5].

Zobacz też

edytuj

Przypisy

edytuj
  1. K. Kolańczyk, Prawo rzymskie, Warszawa 2007. s. 40.
  2. Można przykładowo do nich zaliczyć znaczne powiększenie granic; rozwój technologiczny i (przede wszystkim) zmiany ustrojowe związane z przeobrażeniem ustrojowym republiki w cesarstwo.
  3. K. Kolańczyk, op. cit., s. 40.; Jest tak, gdyż w czasie pisania przez Gaiusa swojego dzieła zgromadzenia ustawodawcze już się nie zbierały, pozostał jednak nadal owoc ich dawniejszej działalności, który posłużył jako rdzeń tego, co spisał Gaius.
  4. Jak podaje Kazimierz Kolańczyk: „Wiadomo, że w okresie republiki i pryncypatu wydano w Rzymie około 800 leges rogatae, w tym wiele o czysto formalnym charakterze. Jak na 600 lat historii nie jest to nazbyt wiele. Z tej liczby tylko 26 ustaw dotyczy wyłącznie prawa prywatnego. Niektóre przyniosły zmiany fundamentalne i trwałe, np. lex Poetelia Papiria de Texis z r. 326 p.n.e., lex Aquilia de damno iniuria dato, plebiscyt z r. 286 (?) p.n.e.; lex Cincia, plebiscyt z r. 204 p.n.e. i inne. Ustawy ponadto regulowały najczęściej jakiś konflikt politycznej, ekonomicznej czy socjalnej natury. Pozostały jednak ważne dziedziny rzymskiego prawa prywatnego prawie że nie dotknięte interwencją ustawodawcy (np. władza ojcowska, prawo własności, zobowiązania kontraktowe). Tutaj podstawowe uregulowanie opierało się na starodawnym zwyczaju (mos maiorum) (...)”; cyt za K. Kolańczyk, op. cit., s. 40–41.
  5. Kolańczyk, op. cit., s. 41.

Bibliografia

edytuj
  • Kazimierz Kolańczyk, Prawo rzymskie, Wyd. 5 zmienione, Warszawa 2007.