Bitwa nad rzeką Medway

Bitwa nad rzeką Medway – starcie zbrojne, które miało miejsce w roku 43 n.e.

Bitwa nad rzeką Medway
Wojny Rzymian z Brytami
Ilustracja
rzeka Medway, rejon Kentu
Czas

43 n.e.

Miejsce

nad rzeką Medway, Kent

Terytorium

Brytania

Wynik

zwycięstwo Rzymian

Strony konfliktu
Rzymianie

Batawowie

Brytowie
Dowódcy
Aulus Plaucjusz Togodumnus, Caradoc
Siły
40 000 (4 legiony rzymskie, jazda rzymska i batawska) 60 000–80 000 ludzi,
setki rydwanów bojowych
Straty
nieznane wysokie
Położenie na mapie Wielkiej Brytanii
Mapa konturowa Wielkiej Brytanii, na dole po prawej znajduje się punkt z opisem „miejsce bitwy”
51°26′24″N 0°44′31″E/51,440000 0,742000

Latem roku 43 n.e. 40 000 Rzymian i ich sojuszników pod wodzą Aulusa Plaucjusza opuściły port w Boulogne obierając kierunek na wybrzeża Brytanii. Flota rzymska pożeglowała koło wyspy Thanet, następnie obrała kurs wzdłuż cieśniny Dover w rejon Kentu, gdzie w latach 55 p.n.e. i 54 p.n.e. lądował ze swoim wojskiem Juliusz Cezar. W pobliżu Pegwell Bay Rzymianie oraz ich batawscy sojusznicy zeszli na ląd. Po wylądowaniu Rzymianie zbudowali obóz nad rzeką Stour, umacniając przyczółek i przygotowując się do wymarszu w głąb kraju. Następnie Rzymianie pomaszerowali w kierunku Tamizy, nie napotykając po drodze żadnych Brytów.

Po dłuższym marszu na drodze Rzymian pojawiły się pierwsze wojska Brytów dowodzone przez dwóch braci z plemienia Katuwellaunów i Atrebatów – Togodumnusa oraz Caradoca (Karaktaka). Wskutek sporu o władzę pomiędzy braćmi, Caradoc nie czekając na pomoc Togodumnusa zebrał własne siły z plemion Atrebatów oraz Dobunnów wyruszając przeciwko Plaucjuszowi. Już pierwsze starcie ukazało wyższość rzymskiego wojska nad słabo uzbrojonym przeciwnikiem, który w popłochu uciekł z pola bitwy. Caradoc wycofał się poza rzekę Medway, gdzie zamierzał odtworzyć swoje wojska. Nie mógł już jednak skorzystać z pomocy Dobunnów, którzy poddali się Rzymianom.

Krótko potem Rzymianom drogę zastąpili wojownicy z plemienia Katuwelaunów pod wodzą Togodumnusa. Atak na Rzymian zakończył się całkowitą klęska Brytów i ciężkimi ranami Togodumnusa, który zmarł w kilka dni później. Resztki ocalałych Brytów wycofały się poza rzekę Medway, gdzie połączyły się z siłami Caradoca. Łącznie za rzeką Brytowie zgromadzili 60–80 tys. ludzi i setki rydwanów bojowych.

Po dotarciu do rzeki Plaucjusz wydzielił jazdę Sabinusa oraz Wespazjana wysyłając ich w górę rzeki, a Batawów w kierunku przeciwnym. Batawowie przekroczyli rzekę w miejscu niewidocznym dla przeciwnika, po czym obeszli Brytów od tyłu przypuszczając atak. Po zaciętej walce Brytowie odparli przeciwnika. Równocześnie jazda rzymska rozpoczęła przekraczanie rzeki po specjalnie zbudowanym moście z łodzi. W trakcie przeprawy doszło do walki z Brytami, którzy starali się zepchnąć Rzymian do wody. W wyniku krwawego starcia Rzymianom udało się przejść na brzeg, gdzie otoczeni przez przeciwnika okopywali się i zakładali obóz.

Następnego dnia Plaucjusz wysłał kolejne wojska pod wodzą Gnejusza Gety z zadaniem przeprawy w dole rzeki i pomocy oblężonym. Tym razem Brytowie nie dali się zaskoczyć, atakując przeciwnika. Po bardzo ciężkiej walce Rzymianom udało się ostatecznie zdobyć przyczółek, a następnie wyruszyć z pomocą legionom otoczonym w górze rzeki. Atak wojsk Gety rozproszył Brytów, którzy zmuszeni zostali do wycofania się poza Tamizę. W pościgu ponownie wzięła udział jazda batawska, która zepchnęła nieprzyjaciela wprost na nadchodzących Rzymian. W kolejnym starciu padło wielu Brytów, a ci, którzy przeżyli, zbiegli na mokradła Essexu. Klęska Brytów była całkowita. Król Caradoc uciekł na zachód. Zanim nastała jesień, w rękach Rzymian znajdowało się całe południe Brytanii, w tym stolica Katuwellaunów – Camulodunum (dzisiejsze Colchester).

Bibliografia

edytuj
  • Stephen Dando Collins: Machina do zabijania. XIV legion Nerona, wyd. Bellona. Warszawa 2008.