Akcja w Pińsku

Akcja zbrojna Armii Krajowej w 1943 r.

Akcja w Pińsku – akcja zbrojna Armii Krajowej, podczas której 18 stycznia 1943 r. uwolniono ok. 43 więźniów przetrzymywanych w więzieniu w Pińsku.

Akcja w Pińsku
II wojna światowa
Czas

18 stycznia 1943

Miejsce

Pińsk

Terytorium

Polska pod okupacją niemiecką (Reichskommissariat Ukraine)

Przyczyna

potrzeba uwolnienia uwięzionych żołnierzy AK

Wynik

powodzenie akcji,
uwolnienie 43 więźniów

Strony konfliktu
 Polskie Państwo Podziemne  III Rzesza
Dowódcy
Jan Piwnik Ludwig Hellinger
Straty
1 ranny 3 zabitych
Położenie na mapie Polski w 1939
Mapa konturowa Polski w 1939, po prawej znajduje się punkt z opisem „miejsce bitwy”
Ziemia52°07′N 26°05′E/52,116667 26,083333

Historia

edytuj

W czasie II wojny światowej Pińsk początkowo znalazł się w sowieckiej strefie okupacyjnej, po 22 czerwca 1941 r. został zajęty przez wojsko III Rzeszy[1].

Miasto i rejony okoliczne było obszarem działania Armii Krajowej. Trzej żołnierze AK: kpt. Alfred Paczkowski ps. „Wania”, por. Mieczysław Eckhardt ps. „Bocian” i st. strzelec Piotr Downar ps. „Azor” w listopadzie 1942 r. otrzymali zadanie wysadzenia mostu na rzece Horyń. 20 listopada, podczas zwiadu w okolicy mostu i przechodzenia przez jedną z zamarzniętych rzeczek pod Alfredem Paczkowskim załamał się lód i złamał on nogę[2]. Towarzysze ukryli go w budynku nieczynnej smolarni, sami wyruszyli do Dawidgródka po pomoc, gdzie zostali aresztowani. Niemcy znaleźli przy nich dywersyjne wyposażenie m.in. miny kolejowe i angielską radiostację. Paczkowski został odkryty przez ukraińskich partyzantów i również aresztowany[3].

Trafili do więzienia Gestapo w Pińsku, gdzie poddano ich brutalnemu przesłuchaniu. Dowództwo AK informację o uwięzieniu żołnierzy otrzymało dopiero w połowie grudnia, natychmiast podjęto decyzję o podjęciu próby ich uwolnienia. Szczególnie ważne było uwolnienie Alfreda Paczkowskiego, który był dowódcą III odcinka „Wachlarza” i znał strategiczne informacje nt. działalności podziemia. Rozpatrywano kilka wariantów uwolnienia aresztowanych, m.in. zapłacenie łapówki w kwocie 60 tys. Reichsmarek. Ostatecznie zdecydowano się na przeprowadzenie akcji zbrojnej. Na jej dowódcę Dowódca Armii Krajowej gen. Stefan Rowecki wybrał cichociemnego – por. Jana Piwnika ps. „Donat”. Trzon grupy stanowiło jeszcze trzech cichociemnych: por. Jan Rogowski ps. „Czarka”, por. Wacław Kopisto ps. „Kra”, ppor. Michał Fijałka ps. „Kawa” oraz żołnierz warszawskiego podziemia – pchor. Zygmunt Sulima ps. „Esesman”[4]. Do Pińska został wysłany st. strz. z cen. Antoni Kończala ps. „Antoni Mały”, którego zadaniem było sprawdzenie sytuacji oraz nawiązanie kontaktu z członkami pińskiej konspiracji[5].

2 stycznia 1943 r. grupa wyruszyła do Brześcia, skąd udała się do Pińska. Wsparcia udzieliła miejscowa struktura AK. Stworzono zaplecze logistyczne, na które składała się sieć łączności i transportu, kryjówki oraz polowy szpital. Aby mieć kontrolę nad poczynaniami Gestapo (obawiano się wywiezienia więźniów z Pińska) Polacy założyli podsłuch na linii telefonicznej[6]. Grupa biorąca udział w ataku została podzielona na sześć podgrup, w ataku na więzienie miało wziąć udział 16 żołnierzy podziemia, a około 10 innych stanowiło wsparcie zewnętrzne[7]. Plan ataku został opracowany szczegółowo z powodu dużej przewagi liczebnej przeciwnika. Zakładano, że powodzenie akcji zależy od zaskoczenia i przerwania łączności Pińska z innymi miastami[8].

Atak przeprowadzono 18 stycznia 1943 r. o godzinie 16:55. Posłużono się podstępem – czterej Polacy udający gestapowców wjechali na teren więzienia samochodem podobnym do używanego przez Sicherheitsdienst, neutralizując wartownika i zdobywając kancelarię. Dwie pozostałe grupy, liczące ośmiu żołnierzy, sforsowały mur zewnętrzny i przystąpiły do ataku. Opanowano budynek administracji, gdzie zabito komendanta więzienia Oberwachtmeistra Ludwiga Hellingera oraz jego zastępcę Wachtmeistra Waltera Zöllnera. Odnaleziono klucze do cel i uwolniono żołnierzy AK: Paczkowskiego, Downara i Mariana Czarneckiego ps. „Ryś” oraz ok. 40 innych więźniów[9].

Po 15 minutach od rozpoczęcia akcji uwolnieni zostali ewakuowani samochodami poza miasto, a po kilku dniach dotarli do Warszawy[10].

Konsekwencje akcji

edytuj

Akcja została zrealizowana wzorowo, tylko jeden żołnierz AK został lekko ranny[11]. Stacjonujące w Pińsku niemieckie oddziały, szacowane na 3000 żołnierzy, dowiedziały się o ataku kilka godzin po jego zakończeniu. Jan Piwnik i Jan Rogowski za przeprowadzenie akcji otrzymali Krzyże Srebrne Virtuti Militari. Wacław Kopisto i Michał Fijałka za udział w akcji zostali odznaczeni Krzyżami Walecznych. Pomimo zastosowania kamuflażu, polegającego na użyciu rosyjskiego języka i odzieży, Niemcy odpowiedzialnością za akcję obarczyli polskie podziemie. W odwecie 22 stycznia w Janowie Poleskim rozstrzelano trzydziestu mieszkańców Pińska – Polaków i Białorusinów. Dziewięciu z nich było członkami Komitetu Polskiego – organizacji stworzonej przez Niemców a traktowanej przez nich jako zakładników[12].

Przypisy

edytuj
  1. В Пинске разрушили здание бывшей городской тюрьмы. Могли бы сделать музей. Media-Polesye. [dostęp 2022-09-18]. (ros.).
  2. Königsberg 2014 ↓, s. 115.
  3. Tucholski 2009 ↓, s. 44.
  4. Tucholski 2009 ↓, s. 45.
  5. Königsberg 2014 ↓, s. 116.
  6. Königsberg 2014 ↓, s. 117.
  7. Tucholski 2009 ↓, s. 45-46.
  8. Śledziński 2009 ↓, s. 207-208.
  9. Śledziński 2009 ↓, s. 212-213.
  10. Tucholski 2009 ↓, s. 47.
  11. Rafał Kierzkowski, Akcja na więzienie w Pińsku, „w Sieci Historii” (5–6), 2023, s. 24–25, artykuł zawiera facsimile pełnego raportu z akcji Armii Krajowej, ISSN 2300-6803.
  12. Śledziński 2009 ↓, s. 216.

Bibliografia

edytuj