Kaprysy
Kaprysy – cykl 80 grafik wykonanych w technice miedziorytu przez hiszpańskiego artystę Francisca Goyę w latach 1797-1798. Grafiki są satyrą na społeczeństwo hiszpańskie z końca XVIII wieku, odnoszą się zwłaszcza do szlachty i kleru[1].
Grafiki zostały wykonane techniką mieszaną, Goya stosował akwafortę z akwatintą, a poprawki nanosił suchą igłą. Była to nowa technika, z którą Goya eksperymentował. Jednocześnie wykonanie wielu odbitek pozwalało artyście dotrzeć do szerszej publiczności.
W pierwszej połowie serii Goya zaprezentował najbardziej realistyczne i satyryczne grafiki krytykujące zachowanie jego rodaków. W drugiej części porzucił racjonalizm i stworzył grafiki fantastyczne, w których ukazał deliryczne wizje dziwnych istot. Rażąco zniekształcone twarze i ciała tych, którzy reprezentują ludzkie występki i głupotę często nadają postaciom wygląd bestii.
Goya, w myśl idei oświeceniowych, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wad społeczeństwa, które bezlitośnie krytykował używając celnego humoru. Jego grafiki wyrażały sprzeciw wobec fanatyzmu religijnego, przesądów podsycanych przez Kościół takich jak wiara w demony i czarownice, działań Inkwizycji (przesłuchań, tortur i egzekucji) i niektórych zakonów. Jednocześnie opowiadały się za sprawiedliwym prawem i nowym systemem edukacji. Goya był świadomy ryzyka, które podejmował krytykując zwłaszcza arystokrację i duchowieństwo. Niektóre grafiki opatrzył nieprecyzyjnym opisem odwracającym uwagę od ich prawdziwego przesłania. Również nielogiczny układ kolejnych grafik miał na celu złagodzenie lub ukrycie przekazu. Współcześni Goi Hiszpanie doskonale zrozumieli satyrę na swoje społeczeństwo, nawet tę najbardziej dwuznaczną i zawoalowaną. Odnaleźli w grafikach znane postaci z epoki, jednak autor zawsze zaprzeczał wszelkim podobieństwom do konkretnych osób.
Goya wydał Kaprysy w 1799 roku, jednak już po dwóch tygodniach wycofał je ze sprzedaży. Był to burzliwy okres w historii Hiszpanii. Manuel Godoy i sympatycy idei oświeceniowych (ilustrados) utracili władzę, a Goya obawiał się interwencji Inkwizycji. W 1803 roku podarował niesprzedane egzemplarze (240 odbitek) i matryce królowi Karolowi IV z obawy przed zarekwirowaniem ich przez Inkwizycję. W zamian otrzymał dożywotnią pensję w wysokości 12 000 reali rocznie dla swojego syna Javiera[2]. Przy użyciu matryc wykonano 20 serii odbitek, pierwsza edycja powstała pomiędzy 1821 a 1836 rokiem, a ostatnia w 1937 roku.
Kaprysy wpłynęły na wiele pokoleń artystów z różnych nurtów takich jak francuski romantyzm, impresjonizm, ekspresjonizm, czy surrealizm.
Galeria
edytuj-
Nr 1: Francisco Goya y Lucientes, malarz
-
Nr 2: Mówią tak i oddają rękę pierwszemu lepszemu
-
Nr 3: Oto idzie Baba Jaga
-
Nr 4: Stary dzieciak
-
Nr 5: Jedno warte drugiego
-
Nr 6: Nikt nie zna samego siebie
-
Nr 7: I tak jej nie pozna
-
Nr 8: I porwali ją!
-
Nr 9: Tantal (ze zwłokami ukochanej)
-
Nr 10: Miłość i śmierć
-
Nr 11: Chłopcy od mokrej roboty
-
Nr 12: Polowanie na zęby
-
Nr 13: Za gorące dania
-
Nr 14: Co za poświęcenie!
-
Nr 15: A to piękne rady
-
Nr 16: Na litość boską: to była jej matka
-
Nr 17: Już dobrze naciągnięta
-
Nr 18: Dom mu się pali
-
Nr 19: Wszyscy muszą upaść
-
Nr 20: Już są oskubani
-
Nr 21: Jakże ją skubią!
-
Nr 22: Biedule!
-
Nr 23: Te pyłki
-
Nr 24: Nie było rady
-
Nr 25: Po co zbił dzban
-
Nr 26: Nareszcie usiadły
-
Nr 27: Kto z nich jest bardziej oddany?
-
Nr 28: Cicho, cicho
-
Nr 29: I jak tu czytać?
-
Nr 30: I po co je chować?
-
Nr 31: Módl się o nią
-
Nr 32: I na cóż jej była czułość
-
Nr 33: U cyrulika-szarlatana
-
Nr 34: Zmorzył je sen
-
Nr 35: Łupi go ze skóry
-
Nr 36: Zła noc
-
Nr 37: Czy też uczeń dowie się czegoś więcej?
-
Nr 38: Brawo!
-
Nr 39: Osioł z dziada pradziada
-
Nr 40: Żebym wiedział, na co umrze?
-
Nr 41: Ni mniej ni więcej
-
Nr 42: Ty, który nie możesz
-
Nr 44: Cienko przędą
-
Nr 45: Teraz się uraczą
-
Nr 46: Pokuta
-
Nr 47: Ofiara mistrzowi
-
Nr 48: Chór szpiclów
-
Nr 49: Chochliki
-
Nr 50: Szynszyle
-
Nr 51: Muskają się
-
Nr 52: Co może zdziałać krawiec!
-
Nr 53: Złotousty!
-
Nr 54: Bezczelny
-
Nr 55: Aż do śmierci
-
Nr 56: Wzloty i upadki
-
Nr 57: Rodowód
-
Nr 58: Połknij to, psie
-
Nr 59: Dlaczego nie odchodzą!
-
Nr 60: Próby
-
Nr 61: Uleciały
-
Nr 62: Któż by w to uwierzył!
-
Nr 63: Niech wiedzą, jacyśmy dostojni!
-
Nr 64: Szczęśliwej drogi
-
Nr 65: Dokąd diabli mamę niosą?
-
Nr 66: Swój niesie swego
-
Nr 67: Zaczekaj, otrzymasz namaszczenie
-
Nr 68: Piękna mistrzyni
-
Nr 69: Tchnij
-
Nr 70: Zbożne rzemiosło
-
Nr 71: O świcie pójdziemy
-
Nr 72: Nie umkniesz nam
-
Nr 73: Lepiej próżnować
-
Nr 74: Nie krzycz, głupia
-
Nr 75: Czy nikt nas już nie rozłączy?
-
Nr 76: A więc jak Waszmość, jak mówię! Uważać, bo jak nie!...
-
Nr 77: Jedni jeżdżą na drugich
-
Nr 78: Uwaga, już się budzą
-
Nr 79: Nikt nas nie widział
-
Nr 80: Już najwyższy czas[3]
Przypisy
edytuj- ↑ Stefano Peccatori, Stefano Zuffi: Klasycy sztuki: Goya. Warszawa: Arkady, 2006, s. 60-61. ISBN 83-60529-14-0.
- ↑ Rose Marie Hagen, Rainer Hagen: Francisco Goya. Warszawa: Taschen, 2003, s. 31-39. ISBN 83-89192-40-3.
- ↑ Katarzyna Sołtan (red.): Francisco Goya y Lucientes Grafiki. Kraków: Muzeum Narodowe w Krakowie, 2002, s. 21–73. ISBN 83-87312-87-8.